Ślub na kilka sposobów
- Published in cz.Kobieta
Proponujemy kilka ciekawostek o nowych trendach w zawieraniu związku małżeńskiego.
W przygotowaniach do ślubu rzadko jest miejsce na inwencję twórczą. Zwykle wszystko załatwia za nas tradycja - biała suknia, welon, złote obrączki, dwa razy „tak" w kościele i jesteśmy mężem i żoną.
Co dla jednych jest godnym szacunku obyczajem, dla innych pozostaje jednak nudną sztampą, od której uciekają... jak najdalej.
Japońska firma zajmująca się organizacją ślubów, przyjmuje nawet zamówienia na organizację ślubów w kosmosie. Uroczystość ma się odbywać na niewielkim statku kosmicznym, a narzeczeni będą przysięgać sobie w stanie nieważkości. Za tę ekstrawagancję trzeba będzie zapłacić wprawdzie ponad dwa miliony dolarów, ale widoki zapewne wynagrodzą ten uszczerbek finansowy. Na pokładzie statku może się znaleźć tylko pięć osób, więc o hucznej imprezie można zapomnieć, ale to tylko dla niektórych stanowić będzie wadę.
Na nieco mniej kosztowne rozwiązanie zdecydowała się pewna brytyjska para, która jednak również uniosła się nad ziemię. Byli bowiem przywiązani do skrzydeł samolotów, które w locie utworzyły coś na kształt ołtarza. Składana przysięga była słyszalna dla zebranych na dole gości, dzięki odpowiednim głośnikom, a piloci lecieli odpowiednio nisko, by oprócz fonii, działała również wizja.
Takiej wizji, jaką zgotowali dla swoich rodzin młodzi z USA, nie wszyscy chcieliby zobaczyć. Para zdecydowała się bowiem na ślub w domu pogrzebowym. Nie był to wydumany makabryczny żart, ale rozwiązanie praktyczne. Pan młody jest bowiem przedsiębiorcą pogrzebowym i nie dostrzegł powodu, dla którego jego kaplica ma się marnować. Pięknej życiowej metafory o życiu i śmierci krzyżujących się ze sobą nie dostrzegli natomiast wszyscy zaproszeni goście i część z nich po prostu odmówiła przyjścia na ceremonię.
oprac. cz.info.pl, źródło: www.slubnytarg.pl