Parking na „Cyklodromie"
O częstochowskich parkingach pisaliśmy na naszych łamach już w marcu tego roku. Wśród opisywanych był również tzw. „legalny-dziki" parking na „Cyklodromie". To lokalne eldorado, największy w centrum Częstochowy plac parkingowy znajduje się pomiędzy II Aleją, ulicami Kilińskiego i Kościuszki.
Kiedyś w tym miejscu było tzw. „miasteczko rowerowe" - tu uczono młodzież przepisów ruchu drogowego, dzieci jazdy na rowerze, tu odbywały się egzaminy na kartę rowerową. Były alejki, chodniki, skrzyżowania ze sprawną(!) sygnalizacją świetlną, przejścia dla pieszych. Było również boisko do gry w siatkówkę i kosza, żaden Orlik, ale zawsze tłumnie oblegane przez młodzież. Brak gospodarza doprowadził do powolnej dewastacji miasteczka i w rezultacie do „spokojnego zakątka" wszelkiego rodzaju libacji i w końcu obecnego stanu - dzikiego parkingu.
- Kategoria: cz.Temat dnia