ACTA - Wolność sieci zagrożona?

W Częstochowie w środę o godzinie 17:00 rozpocznie się zgromadzenie przeciwko wprowadzeniu w Polsce "Umowy handlowej dotyczącej zwalczania obrotu towarami podrabianymi", w skrócie ACTA. Zainteresowani zbiorą się przy Urzędzie Miasta przy ul. Śląskiej 11/13 (przy Skwerze Solidarności).

TRASA:
1. Częstochowa, plac przed Urzędem Miasta, "Skwer Solidarności"
2. Przejście ul. Śląską na plac Biegańskiego
3. Przejście środkiem II Alei Najświętszej Maryi Panny
4. Przejście Aleją Wolności
5. Powrót ulicą Waszyngtona pod Urząd Miasta

Manifestacja będzie skromna, organizatorzy bardzo proszą o nieobraźliwe transparenty, brak wulgarnych wyzwisk i zachowanie spokoju na czas zgromadzenia.

"Przyłącz się do akcji! Zrób transparenty (proszę o brak wulgarności!), wydrukuj ulotki, wymyśl coś od siebie i zaproponuj!

Liczę na Waszą pomoc, bo wspólnie możemy coś zdziałać!

Jeżeli masz jakiś pomysł, chcesz pomóc to bardzo chętnie! Pisz PW!

Bardzo proszę o:
- pomoc w organizacji akcji
- zachowanie spokoju podczas manifestacji/przemarszu
- pełną kulturę!
- nieprzynoszenie masek, niezakrywanie twarzy!!
- zrobienie transparentów ANTY-ACTA!

Do zobaczenia w środę! Nie pozwólmy ocenzurować naszego internetu!!" - to nawoływania jakie można wyczytać na Facebooku.

ACTA, czyli Anti-Counterfeiting Trade Agreement to umowa handlowa dotycząca zwalczania obrotu towarami podrabianymi– projektowane porozumienie wielostronne, mające narzucić międzynarodowe standardy w walce z naruszeniami własności intelektualnej. Dokument ustanawia szereg regulacji prawnych o globalnym zasięgu. Do porozumienia może przyłączyć się każde państwo zainteresowane współpracą w ramach powstających struktur. Powołane do życia ciała administracyjne będzie zupełnie niezależne od istniejących obecnie międzynarodowych instytucji, zajmujących się dotychczas tymi zagadnieniami: Światowej Organizacji Handlu (WTO), Światowej Organizacji Własności Intelektualnej (WIPO) czy innych agend Organizacja Narodów Zjednoczonych (ONZ). Przedmiotem regulacji są kwestie obrotu podrabianymi dobrami, zasady handlu lekami gemerycznymi oraz problem rozpowszechniania dzieł prawnie chronionych poprzez Internet (tzw. piractwo medialne).

16 grudnia 2011 Rada Unii Europejskiej przyjęła porozumienie w sprawie ACTA. 18 grudnia 2011 Rada Unii Europejskiej opublikowała krótką wzmiankę o przyjęciu ACTA na stronie 43 komunikatu prasowego na temat rolnictwa i rybołówstwa. Przyjęcie ACTA przez Radę UE zostało dokonane w okresie polskiej prezydencji. „Proces ten był jednym z priorytetów Ministerstwa Gospodarki realizowanych podczas przewodnictwa Polski w Radzie UE.”

25 listopada 2011 Rada Ministrów przyjęła uchwałę umożliwiającą podpisanie ACTA przez Polskę. Złożenie podpisu jest planowane na 26 stycznia 2012.

Polscy internauci mogą mieć niebawem problem. co ich amerykańscy koledzy protestujący przeciwko regulacjom SOPA i PIPA. Minister administracji i cyfryzacji Michał Boni prosi premiera o ponowną dyskusję w tej sprawie.

Spotkanie ws. ACTA, która zdaniem wielu europejskich środowisk prawniczych i pozarządowych może prowadzić do ograniczenia wolności słowa w internecie, odbędzie się prawdopodobnie jutro, po posiedzeniu rady ministrów. Ma w nim uczestniczyć premier, minister kultury i dziedzictwa narodowego oraz minister spraw zagranicznych.

W piątek minister Boni zwrócił się do premiera z prośbą o dyskusję na temat porozumienia, ponieważ jego zdaniem są pewne wątpliwości w tej sprawie. Zgłosiła je m.in. grupa Dialog, czyli forum wymiany opinii rządu z organizacjami społecznymi. - Środowiska internetowe w Polsce mówią o tym, że są niemile zdziwione tym, że działo się to trochę poza konsultacjami i informacją – twierdzi minister.

ACTA, według informacji Wikileaks, to inicjatywa amerykańska, mająca na celu stworzenie prawnie wiążącego instrumentu do wywierania nacisku na państwa-sygnatariuszy, aby te zaostrzały walkę z naruszeniami własności intelektualnej. Nakłonienie do podpisania porozumienia innych (biedniejszych) państw jest dla Amerykanów bardzo ważne, ponieważ USA są znaczącym eksporterem dóbr audiowizualnych na światowym rynku i zwalczanie podrabianych towarów, piractwa czy innych naruszeń praw własności intelektualnej ma dla nich znaczenie ściśle ekonomiczne.

Co zarzucamy ACTA?

- Treść porozumienia uzgadniania była podczas tajnych negocjacji. Do tej pory, czyli przez ponad dwa lata, żadne państwo nie udostępniło wszystkich dokumentów związanych z procesem negocjacji, ani też nie przeprowadziło konsultacji społecznych z organizacjami społecznymi.
- Porozumienie stwarza poważne ryzyko naruszenia prawa do prywatności i ochrony danych osobowych poprzez wprowadzenie możliwości dochodzenia prywatnej egzekucji praw autorskich, bez kontroli sądu, w której posiadacze praw autorskich będą mogli żądać od dostawców internetu ujawniania im danych użytkowników internetu.
- ACTA ogranicza wolność słowa poprzez blokowanie legalnych i wartościowych treści dostępnych w internecie. ACTA obliguje bowiem dostawców internetu do monitorowania treści oraz blokowania stron, nadając im rolę „policji internetowej”.
- Przyjęcie ACTA może wywołać obniżenie konkurencyjności i innowacyjności europejskich podmiotów gospodarczych w stosunku do innych zagranicznych przedsiębiorstw. ACTA dzięki nowemu zdefiniowania pojęć i uregulowaniu kwestii ustalania odszkodowań może powodować tzw. chilling effect u startujących przedsiębiorców, którzy w obawie przed miażdżącymi odszkodowaniami mogą hamować swoją innowacyjność.

W sieci również wrze. Internauci obawiający się cenzury sieci i blokowania niewygodnych stron, organizują się na blogach i w serwisach społecznościowych. Na Facebooku strony pod hasłem "Nie dla ACTA" zrzeszają już ponad 70 tysięcy członków.

ACTA dotyczy każdego z nas... - takie hasła krzyczą na Facebooku - Korzystasz z Facebooka, NK, Wikipedii? Możesz się z tym pożegnać, mimo tego, że usuną serwisy, Twoje dane i tak trafią do specjalnej bazy danych!

Lubisz pisać na Gadu-Gadu czy to w opisach, czy do kolegi teksty znanych piosenek? Nie będziesz mógł! Bo wykorzystujesz czyjąś "własność intelektualną"!

Dużą popularnością cieszy się także wzór listu, który można wysłać w sprawie ACTA do posłów ze swojego okręgu. Internauci zapowiadają zorganizowanie protestu w Warszawie. Polska Wikipedia zastanawia się nad wyłączeniem witryny na wzór swojego amerykańskiego odpowiednika, który tak w środę protestował przeciw SOPA i PIPA.

KB, cz.info.pl