Dzieliliśmy się od serca, więc są efekty

Bardzo udała się niedawna zbiórka odzieży dla osób w potrzebie, prowadzona przez Fundację Chrześcijańską Adullam i Zakład Gospodarki Mieszkaniowej TBS.

Zbiórka ubrań i obuwia w „Konduktorowni” przyniosła rezultaty lepsze niż te, których początkowo się spodziewano.

– Mieszkańcy z wielkim sercem odnieśli się do naszej akcji (…) Przynosili rzeczy dostosowane do aury, poukładane, czyste i pachnące. Szczególnie zaskoczył nas jeden transport, który zawierał nie tylko posortowane rzeczy, ale także opisane pod kątem damskich i męskich rozmiarów – mówi Elżbieta Ferenc, prezeska Fundacji Chrześcijańskiej Adullam.

Zbiórka w budynku „Konduktorowni” już się zakończyła, lecz fundacja „Adullam” w swojej siedzibie przy ul. Krakowskiej 34 przyjmuje odzież dla potrzebujących także poza takimi „specjalnymi” inicjatywami. Na razie trzeba przekazać to, co udało się uzbierać w przedświątecznym okresie.

– Obecnie mamy zapełniony cały magazyn. Teraz wszystkie rzeczy trafią do osób w kryzysie bezdomności i w każdym innym kryzysie życiowym. W naszej stołówce mamy też osoby, które nie są bezdomne, a mimo wszystko rzeczy przez nich noszone nie są dostosowane do pory roku. To właśnie one zostaną objęte niezbędnym wsparciem – mówi Elżbieta Ferenc.

Fundację wsparł częstochowski ZGM TBS – udostępniając „Konduktorownię” jako miejsce zbierania rzeczy, a także zajmując się promocją przedsięwzięcia.

– To była kolejna wspólna akcja, która pokazała, że warto działać razem. W Częstochowie nie brakuje osób, którym potrzeba pomocy, także w zakresie tak podstawowym, jak zakup odzieży. W związku z tym jestem przekonany, że nasze działania doczekają się kolejnych edycji – deklaruje prezes ZGM TBS Paweł Konieczny.

cz.info.pl; źródło: BP UM Częstochowa