Będąca w doskonałej formie stulatka, tryskała humorem i imponowała pamięcią – recytowała wiersze, żartowała i opowiadała o swoim życiu. Zapytana o przepis na długowieczność, wskazała ciągłą aktywność i nieprzejadanie się (zdradziła też, że nie zaszkodzi mały „kieliszeczek” po przebudzeniu – tak na poprawę krążenia).
Janina Krawczyk urodziła się 7 marca 1916 roku we wsi Sulborowice (powiat Opoczno). Wraz z siostrą i bratem była wychowywana przez matkę, ponieważ ojciec wcześnie zginął. Od najmłodszych lat pomagała w pracy na roli oraz obowiązkach domowych. Po wyjściu za mąż urodziła dwie córki: Genowefę (obecnie ma 79 lat) oraz Zofię (ma 77 lat). W wieku 51 jeden lat pani Janina, wraz z mężem przyjechała do Częstochowy, gdzie podjęła pracę w Szkole Podstawowej nr 6. W 1992 roku jej mąż zmarł.
Mimo nie najłatwiejszego życia nigdy nie traciła pogody ducha i życzliwości dla innych. Obecnie mieszka z wnuczką i cieszy się dobrym zdrowiem.
Jubilatka doczekała się 4 wnucząt (najstarsza wnuczka ma 60 lat), 4 prawnucząt (najstarszy prawnuk ma 34 lata) oraz 4 praprawnucząt (najstarszy praprawnuk ma 11 lat).
cz.info.pl; źródło i foto: BP UM Częstochowa
100 lat Pani Janiny Krawczyk
- Szczegóły
Częstochowianka Janina Krawczyk skończyła sto lat. Na swoje urodziny zaprosiła kilkupokoleniową rodzinę.
Podczas urodzinowego przyjęcia „Dwieście lat” zaśpiewała jubilatce cała rodzina: dzieci, wnuki, prawnuki i praprawnuki. Do życzeń dołączyli również prezydent Częstochowy oraz kierownik Urzędu Stanu Cywilnego.
