Przebudowa linii tramwajowej na ostatniej prostej

11 sierpnia udrożniony będzie przejazd przez skrzyżowanie z torowiskiem al. Jana Pawła II – al. Armii Krajowej. Jeszcze w sierpniu wykonawca planuje skończyć montaż sieci trakcyjnej.

Największa inwestycja w dziejach naszych tramwajów – element programu „Lepsza Komunikacja w Częstochowie” – niebawem ma być gotowa. Remont torowiska i sieci trakcyjnej obejmuje 14-kilometrowy odcinek od ul. Fieldorfa-Nila do pętli przy al. Pokoju. Inwestycja jest realizowana na istniejącym układzie torowym z podziałem na odcinki. Obejmuje kompleksową przebudowę infrastruktury tramwajowej, w tym wymianę nawierzchni torowej wraz z siecią trakcyjną oraz jej zasilaniem, sterowanie i ogrzewanie zwrotnic, przebudowę infrastruktury podziemnej, a także zabudowę nowych konstrukcji przejazdów drogowo-torowych i przebudowę peronów wraz z ich wyposażeniem.

Podróż odbywać się będzie na zupełnie nowym torowisku i odmieni komunikację w mieście. Jak zapewnia Barbara Sobczyk, zastępczyni dyrektora projektu z firmy NDI: – W sierpniu planujemy zakończyć montaż sieci trakcyjnej. Na trzecim odcinku, jako pierwsi w Polsce, wykonaliśmy zabudowę około 1000 metrów pojedynczych torów w technologii płyt antysmogowych. To płyty z betonu katalitycznego, a więc takiego, który dzięki zachodzącym w nim reakcjom chemicznym wspomaga oczyszczanie powietrza i sprawia, że jego jakość w ścisłym centrum Częstochowy będzie lepsza.

Dzięki wspomnianej technologii (TX Active) wykorzystanej przy układaniu torów powstała fotokatalityczna powierzchnia gwarantująca poprawę jakości powietrza. Płyty antysmogowe – poza oczywistymi walorami ekologicznymi – mają też właściwości użytkowe, co na odcinku w ścisłym centrum jest bardzo ważne. Po ich ułożeniu powstaje powierzchnia, z której mogą korzystać również pojazdy uprzywilejowane (np. karetki). Łatwiejsze jest też serwisowanie sieci. – To tak naprawdę budowa nowej linii, bo poza wymianą toru, przebudowujemy całą infrastrukturę podziemną w rejonie torowiska i nie tylko – tłumaczy Barbara Sobczyk. – Powstaje nowe podtorze, nowa konstrukcja toru, nowa sieć i jej zasilanie. Na etapie prac ziemnych w centrum nie wiedzieliśmy, czego możemy się spodziewać – jednak dzięki dobrej współpracy z zamawiającym, instytucjami miejskimi, gestorami sieci i dzięki zgranemu zespołowi wszystkie przeszkody udało się pokonać.

Tak duża przebudowa oznaczała spore utrudnienia dla mieszkanek i mieszkańców Częstochowy – efekt końcowy będzie jednak ich rekompensatą. Dzięki temu, co już zostało wybudowane i co jeszcze powstanie, tramwaj będzie bezpieczny, komfortowy i szybszy. I taki powinien być – jeśli ma stać się konkurencją dla indywidualnego transportu. Ta inwestycja jest elementem szerszego zamysłu. W Częstochowie już trwają bowiem – albo za chwilę rozpoczną się – inne strategiczne inwestycje drogowe. Drożność najważniejszych tras przecinających torowisko, jak i sam tramwaj, jako alternatywa poruszania się na linii północ-południe, jest częstochowiankom i częstochowianom bardzo potrzebna.

Podsumujmy: do tej pory przebudowano 10 km toru pojedynczego – w tym pętlę „Raków”, pętlę „Fieldorfa-Nila”, zajezdnię MPK i odcinek od pętli przy ul. Fieldorfa-Nila do al. Jana Pawła II. We wrześniu planowane są roboty wykończeniowe, porządkowe, nasadzenia i montaż małej architektury.

Wartość inwestycji sięga 115 mln zł. To największy projekt modernizacyjny w historii częstochowskich tramwajów. Łącznie z zakupem 10 nowoczesnych składów „Twist” drugiej generacji kontrakt opiewa na 204 mln zł, z czego 144 mln zł stanowi dofinansowanie ze środków UE.

cz.info.pl; źródło: BP UM Częstochowa