Nowy pomysł na miejski miesięcznik CGK

Poprzedni rok był dla miejskiego miesięcznika – skupiającego się głównie na wydarzeniach kulturalnych – nie lada wyzwaniem. Jak zapraszać do kontaktu z lokalną kulturą w sytuacji lockdownu? Ograniczenia w działalności instytucji kultury trwają, więc redakcja ma w planach numery tematyczne, przyglądające się szerzej i głębiej rozmaitym obszarom twórczości w Częstochowie.

W związku z pandemią od kwietnia 2020 roku miesięcznik „CGK” ukazywał się tylko w formie elektronicznej. Dlatego konieczna była pewna korekta formuły pisma – teksty musiały być tworzone przy założeniu, że będą czytane na ekranach komputerów bądź smartfonów. Dodatkowo – w kontekście zamrożenia życia kulturalnego, także w Częstochowie – zamiast tekstów zapowiadających konkretne wydarzenia pojawiło się więcej artykułów przekrojowych, historycznych i wspominkowych.

Na rok 2021 redakcja planuje numery tematyczne. Nie wiadomo bowiem ciągle, jak będzie mogła funkcjonować kultura w najbliższych miesiącach – kiedy, w jakim stopniu, na jak długo, w jakich obszarach zostanie odmrożone życie kulturalne. Nie wiadomo też, kiedy będzie  możliwy powrót „CGK” jako drukowanego informatora kulturalnego – swego rodzaju przewodnika po wydarzeniach każdego kolejnego miesiąca…

Dlatego w kolejnych tegorocznych numerach „CGK” będzie się przyglądać częstochowskiej kulturze z różnych stron – przenosząc akcent z aktualności na bardziej przekrojowe spojrzenie na częstochowski świat artystyczny.

I tak w styczniu tematem przewodnim jest street art. Adam Florczyk pisze więc o „różnych obliczach częstochowskiej sztuki ulicy”, porzucając próbę jej ścisłego zdefiniowania na rzecz ogarnięcia różnorodnych praktyk twórczych, które realnie kształtują tkankę przestrzeni miejskiej – od mozaik (których przepiękne przykłady można znaleźć w Częstochowie), przez street art zredukowany do „typograficznego wandalizmu” pokrywającego wszelkie dostępne mury, po „wielki format” – w Częstochowie obecny choćby w monumentalnych dziełach Tomasza Sętowskiego i „sztukę zaangażowaną”, dla której street art wydaje się idealnym nośnikiem.

Sylwia Góra wspomina imprezę „Ruszamy miastem”, Michał Wilk rozmawia z Michałem Błachem – częstochowskim twórcą street artu, Adam Florczyk przypomina o „ulotnym” – bo wystawionym na działanie wszelkiego rodzaju zewnętrznych żywiołów – charakterze street artu, a dr Juliusz Sętowski spaceruje wokół mozaik w naszej przestrzeni miejskiej, przy okazji wspominając Włodzimierza Ściegiennego i Stanisława Łyszczarza, dwóch wybitnych częstochowian tworzących w tej technice. A to jeszcze nie wszystko, co o sztuce ulicznej można wyczytać z aktualnego numeru „CGK”... To naprawdę kopalnia informacji dla wszystkich, którzy tylko mają ochotę razem z redakcją pisma przyjrzeć się temu tematowi.

Czego można się spodziewać w kolejnych miesiącach? W lutym czeka nas numer poświęcony fotografii, a w kolejce czekają – teatr, film, jazz czy literatura.

Redaktorki i redaktorzy „CGK” mają nadzieję, że każdy z tych numerów będzie okazją do rozmów z ciekawymi ludźmi, przypomnieniem interesujących wydarzeń i zjawisk, a także pretekstem do analitycznego wglądu w życie kulturalne naszego miasta, które – mimo pandemii – trwa.

Kolejne „cyfrowe” numery miesięcznika „CGK” czekają na wszystkich zainteresowanych TUTAJ.

cz.info.pl; źródło i foto: BP UM Częstochowa