Paweł Łowicki - ceramik z gitarą

„Ballada ma się dobrze” twierdzi Paweł Łowicki, zapraszając z zespołem na koncert złożony z jego autorskich utworów.

Zaśpiewa  w sali częstochowskiego Ośrodka Promocji Kultury (ul. Dąbrowskiego 1) w sobotę 5 kwietnia o godz. 17.  Wstęp wolny.

- Na powrót do muzyki namówił mnie Robert Sękiewicz z OPK, który słyszał mnie w bardziej prywatnej sytuacji koncertowej - mówi Łowicki. – Pomyślałem sobie, że gdyby wspierał mnie pianista, to kto wie... Za kilka dni Sękiewicz zadzwonił, że zagra za mną powszechnie znany w Częstochowie akompaniator  Jacek Stawiarski (m.in. Kabaret Król’s).

Paweł Łowicki jest absolwentem naszego Liceum Plastycznego (kierunek ceramiczny). W szkole, gdzieś około roku 1980 zaczął śpiewać z gitarą piosenki turystyczne. Chwilę później zainteresował się balladą i piosenką turystyczną, pracując w ówczesnym Wojewódzkim Domu Kultury pod kierunkiem Mai Chadryś. W 1982 roku b laureatem wojewódzkiego etapu Ogólnopolskiego Konkursu Recytatorskiego (poezja śpiewana). Z czasem zaczął śpiewać własne teksty, ale – jak wspomina publicznie wystąpił ostatnio w 1985 roku. Oczywiście pomijając koncerty Chóru Męskiego „Pochodnia”, w którym śpiewał jeszcze niedawno. W sobotni wieczór  wykona niemal wyłącznie autorski repertuar, głównie balladowy – co sugeruje tytułem. Będą tylko dwie piosenki z obcym tekstem Jacquesa Brela oraz Adama Asnyka, ale z jego muzyką.

- To jak udało mi się zebrać zespół, to jak trzepot skrzydeł motyla – śmieje się wokalista. – Kiedy poważnie pomyślałem o koncercie, postanowiłem wziąć kilka lekcji gitary u Roberta Glińskiego. Jakoś dał się wciągnąć w klimat mojej muzyki i zgodził się dołączyć. Jacek Stawiarski zaś zaproponował udział skrzypaczki, Ady Sterczewskiej, którą powitałem z otwartymi ramionami.

Po miesiącu prób w OPK zespół i jego lider są gotowi do zaprezentowania się publiczności.

cz.info.pl; źródło: OPK Gaude Mater Częstochowa

tgl 728x90