Dziś po raz pierwszy nowy kalendarz zobaczyli dziennikarze. Podczas briefingu na pytania odpowiadał m.in. Piotr Dłubak, autor fotografii i aranżacji do kalendarza URZĘDNICY.Przystojny, męski, zabawny, inteligentny, czarujący czy wysportowany? Blondyn z niebieskimi oczami jako czerwiec i zapowiedź lata? A może blady, kruczowłosy grudzień o stalowym spojrzeniu, zwiastujący mróz i śnieg?
Jak powinien wyglądać idealny facet z kalendarza? Wszystkie zapytane o to panie zapewne z pełnym przekonaniem przedstawiłyby swoją, odmienną od poprzedniczki, wersję. Bo każda kobieta to inne oczekiwania. Radzili sobie już z nimi strażacy, sportowcy i aktorzy. My uznaliśmy, że nadszedł czas na... urzędników! Jest ich dwunastu i choć bardzo się różnią, to łączy ich jedno – wszyscy na co dzień realizują zadania z zakresu administracji samorządowej.
{gallery}urzednicy-1-id-3343{/gallery}
Kierują, zarządzają, opiniują, planują miejskie imprezy i wydarzenia sportowe, dbają o informatyczne bezpieczeństwo urzędu, przygotowują wydawnictwa i obsługują interesantów. Choć w urzędzie są w zdecydowanej mniejszości, to jednak nie sposób nie doceniać ich działań, kreatywności i... walorów. Wybrani przez swoje koleżanki z pracy panowie, choć raczej nieczęsto mierzą się z rolą profesjonalnych modeli, to przez najbliższe 12 miesięcy ozdabiać będą karty miejskiego kalendarza.
Niemałe było to dla nich wyzwanie i niemała nasza, jako autorów projektu obawa, bo przecież urzędnik w roli modela to rzecz wielce kontrowersyjna. Choć ryzyko było ogromne, to jednak pokusa pokazania mężczyzn – urzędników w lżejszej, nietypowej, a może nawet lekko dowcipnej formie była zbyt wielka. A i okazja ku temu, aby udowodnić, że urzędnik też człowiek – niepowtarzalna!
- Staramy się promować Częstochowę, wykorzystując wszelkie możliwe sposoby. Widać miasto na billboardach, plakatach, folderach, ulotkach, na Facebooku… pojawia się w spotach, internecie. A miasto to nie tylko architektura, jurajskie okolice i wydarzenia kulturalne. To także mieszkańcy. Kalendarz z częstochowskimi urzędnikami, to kontynuacja zeszłorocznego pomysłu zrealizowanego z naszymi koleżankami. To także sposób na promocję – mówi Adam Markowski, z Wydziału Kultury, Promocji i Sportu, pomysłodawca poprzedniej edycji kalendarza oraz… uczestnik tegorocznej.
{gallery}urzednicy-2-id-3343{/gallery}
Pomimo tego, że w urzędzie Panowie stanowią zasadniczą mniejszość, to wybór dwunastki do kalendarza nie był łatwy. Urzędniczki wybierały kandydatów tak, by kalendarz był urozmaicony, by każda z Pań, mających różne upodobania, znalazła swój ulubiony miesiąc. Po burzliwych naradach udało się wyłonić pożądaną dwunastkę Panów, pozostało jedynie poinformować ich o decyzji. W większości ta informacja ucieszyła, choć też nie raz wprawiła w zakłopotanie. Praca modela tylko pozornie jest łatwa i przyjemna.
Nie odbyło się bez emocji. – Udział w samym projekcie to wyróżnienie, gdyż spośród tylu urzędników udało się znaleźć w finałowej dwunastce. Ale patrząc z drugiej strony, to również wyzwanie… bo pokazujemy siebie w trochę innych rolach, nie tych urzędniczych a bardziej artystycznych. Fotografia czarno-biała ma to do siebie, że ukazuje inną twarz człowieka, której na co dzień nie dostrzegamy – opowiada Bartłomiej Osumek, organizator imprez miejskich w Wydziale Kultury, Promocji i Sportu, w kalendarzu reprezentujący styczeń 2012.
- Wydawca: Wydział Kultury, Promocji i Sportu Urzędu Miasta Częstochowy,
- Aranżacje i fotografie: Piotr Dłubak
- Projekt graficzny oraz skład komputerowy: Adam Markowski
cz.info.pl; źródło: um, foto: Piotr Dłubak
