Pozostała jedna niewiadoma

Włodarze Eltrox Włókniarza Częstochowa w tym tygodniu pochwalili się przedłużeniem umów z dwójką krajowych zawodników. To oznacza, że praktycznie skład jest już zamknięty i próżno spodziewać się rewolucji.

Do układanki brakuje już tylko jednego klocka.

W przyszłym sezonie Włókniarz pojedzie niejako pod znakiem rewanżu za ten rok. W zespole zostają na pewno Bartosz Smektała oraz Kacper Woryna, a umowy ważne mają Mateusz Świdnicki, Leon MadsenFredrik Lindgren. Z klubu dobiegają również informacje o dojściu do porozumienia w sprawie nowej umowy z Jakubem Miśkowiakiem, a to oznacza, że niepewne zostały tylko dwa nazwiska - Bartłomieja Kowalskiego i Jonasa Jeppesena,

Jeśli częstochowianie zdecydują się rozstać z Jeppesenem, to do obsadzenia będzie jedno miejsce. I tu wiele zależeć będzie od roli Smektały. Jeśli leszczynianin pojedzie w roli krajowego seniora, to będzie trzeba znaleźć kogoś, kto pojedzie jako zawodnika od lat 24. Z kolei jeśli "Smyk" zostanie przesunięty na pozycję u24, to wtedy działaczom pozostanie znaleźć trzeciego polskiego zawodnika.

Idealnym kandydatem na oba miejsca byłby... Maksym Drabik. Pozostawienie duetu Madsen - Lindgren oznacza, że przesądzone jest, iż do drużyny nie dołączą: Jason Doyle, Nicki Pedersen oraz Mikkel Michelsen.

cz.info.pl, KC