Częstochowskie odejścia bramkarzy. Ze Skry do Wisły, z Rakowa do Resovii

W ostatnim czasie sporo dzieje się na rynku transferowym w piłce nożnej. Zarówno włodarze Rakowa Częstochowa, jak i Skry nie próżnują, choć na razie to obie drużyny pożegnały się ze swoimi bramkarzami. Perspektyw na nowe nazwiska w kadrach obu drużyn na razie nie ma.

Kto konkretnie opuszcza Częstochowę?

Branislav Pindroch jest jednym z kilku piłkarzy Rakowa Częstochowa, którym w ostatnim czasie podziękowano za reprezentowanie czerwono-niebieskich barw. Słowacki goalkipper długo na brak ofert nie narzekał, a ostatecznie zdecydował się przyjąć tę z Rzeszowa i został kilka dni temu przedstawiony, jako nowy bramkarz tamtejszej Resovii.

Z kolei KS Skra żegna się z Mikołajem Biegańskim, który w przeddzień meczu Skrzaków w KrakowieGarbarnią podpisał kontrakt z innym klubem z Grodu Kraka - z Wisłą. – Jestem bardzo zadowolony z tego transferu. Man nadzieję, że kibice Wisły również w niedługim czasie będą się z niego cieszyć. Skrę zawsze będę wspominał naprawdę dobrze, gdzieś tam z łezką w oku, bo po dziewięciu latach nawet jak wczoraj spojrzałem sobie z tarasu na boisko to wróciły wspomnienia z czasów jak zaczynałem. Te wspomnienia na pewno zawsze będą wracać, na pewno był to dla mnie wspaniały okres – skomentował tuż po podpisaniu umowy „Biegan”.

cz.info.pl, KC, źródło: ks-skra.pl, Twitter