Później byliśmy świadkami spektaklu. W cztery minuty padły... trzy bramki! Do przerwy ostatecznie utrzymał się remis 2:2, a bramkę na wagę zwycięstwa strzelił w 69 minucie Rafał Brusiło.
Skra Częstochowa - Wigry Suwałki 3:2 (2:2)
10' - Gojko 0:1
26' - Sadowski 1:1
28' - Adamek 1:2
29' - Wojtyra 2:2
69' - Brusiło 3:2
Skra Częstochowa: Biegański – Mesjasz, Brusiło, Sadowski, Holik, Nocoń, Gołębiowski, Olejnik, Napora (90+2 Niedbała), Wojtyra (90+1 Pietraszkiewicz), Klisiewicz (68' Milasius)
Rezerwowi: Kos – Warnecki, Noiszewski, Rogala, Smykowski, Kventsar
Wigry Suwałki: Zoch – Liszka, Grzelak, Dobrotka, Kamiński, Orzechowski (86' Aftyka), Babiarz, Mularczyk (79' Czubowski), Sowiński (75' Sauczek), Gojko (86' Gojko), Adamek
Rezerwowi: Balawejder – Piekarski, Karankiewicz, Gierach, Czułowski
Sędziowie: Marcin Szrek (Kielce)
cz.info.pl,
Grad bramek w Częstochowie. Zwycięstwo Skry
- Szczegóły
W środę wczesnym popołudniem w Częstochowie miejscowa Skra podjęła w kolejnym meczu ligowym Wigry Suwałki. Choć mecz nie rozpoczął się dla gospodarzy idealnie, to ostatecznie w lepszych humorach po 90. minucie byli piłkarze prowadzeni przez Pawła Ścieburę.
Na pierwszą bramkę czekaliśmy ledwie dziesięć minut, gdy Denis Gojko skierował piłkę do bramki Skry.
