Sytuacja ta bez wątpienia wiąże się ze stresem i obawami, a ponadto wymaga odwagi, pewności siebie i merytorycznego przygotowania. Jak pokazują wyniki raportu Aplikuj.pl, o podwyżkę zdecydowanie częściej proszą mężczyźni. Z czego to wynika?
Czy pracownicy pytają szefa o podwyżkę?
Z raportu „Czy potrafimy rozmawiać o pieniądzach z pracodawcą?”[1] opublikowanego przez Aplikuj.pl wynika, że w ciągu ostatniego roku aż 57 proc. pracowników nie podjęło próby rozmowy z przełożonym na temat zwiększenia wynagrodzenia. - Jak wynika z naszego badania, zdecydowana większość osób nie zrobiła tego, ponieważ uznała, że nie posiada wystarczających argumentów. Innymi przyczynami okazały się m.in. brak umiejętności przeprowadzenia takiej rozmowy, a także obawa przed reakcją szefa – komentuje Izabela Foltyn, Dyrektor Handlowy, Aplikuj.pl.
Zdecydowanie częściej o podwyżkę proszą pracownicy z dłuższym stażem zawodowym. Nigdy nie zrobiło tego jedynie 16 proc. osób pracujących od co najmniej 10 lat. Dla porównania: odpowiedź taką zaznaczyło aż 47 proc. ankietowanych, którzy na rynku pracy są obecni maksymalnie 3 lata. Oczywiście po części wynika to z czystej matematyki – dłuższy staż to więcej okazji do rozmów na temat wynagrodzenia. Przyczyn jest jednak więcej.
– Osoby z mniejszym stażem mogą nie czuć się pewnie jako specjaliści, a co za tym idzie – nie doceniają swoich umiejętności. Dopiero wraz z większym stażem nabieramy zawodowej pewności siebie oraz świadomości tego, jaką wartość nasza praca daje organizacji. W tym upatruję przyczynę nieczęstych próśb o podwyżkę ze strony pracowników poniżej 5 lat doświadczenia zawodowego. Warto jednak podkreślić, że ciągle duża grupa osób z doświadczeniem powyżej 5 lat rozmowę o podwyżce zainicjowała jedynie razlub wcale – wyjaśnia Jacek Krajewski, HR Tech Advisor & Product Expert, Elevato.
Staż pracy nie jest jedynym czynnikiem, od którego zależy częstotliwość prób negocjowania warunków zatrudnienia. Badania przeprowadzone przez Aplikuj.pl nie pozostawiają wątpliwości – w tym kontekście duże znaczenie ma również płeć.
Kto częściej chodzi po podwyżkę – kobiety czy mężczyźni?
Według raportu „Czy potrafimy rozmawiać o pieniądzach z pracodawcą?” jedynie 16 proc. mężczyzn nigdy nie poprosiło szefa o podwyżkę. W przypadku kobiet odsetek ten jest niemal dwukrotnie wyższy i wynosi 31 proc. W całej swojej karierze zawodowej kilkukrotnie o podwyżkę poprosiło 40 proc. mężczyzn i 28 proc. kobiet. Co najmniej raz negocjację warunków finansowych podjęło o 17 proc. więcej mężczyzn niż kobiet. Taki rozkład wyników nie dziwi Edytę Nowak-Żółty, Dziekan Wydziału Zamiejscowego w Cieszynie Akademii WSB, która jako przyczynę różnic wskazuje określony, stereotypowy sposób wychowania.
– Niestety kobietom ciągle jest trudniej stawiać mocne warunki finansowe niż mężczyznom. Przyczyną może być m.in. wychowanie, kultura, ale i tradycyjne role w rodzinach – gdzie to dziewczynkom mówi się, że mają nie sprawiać problemów oraz być ciche i potulne. Odbierając takie wychowanie, ciężej w dorosłym życiu przychodzi nam stawianie warunków. Kobiety, nawet kiedy mają mocne argumenty stojące za podwyżką, bywa, że nie decydują się na taką rozmowę. W przypadku mężczyzn mamy do czynienia z odwrotną sytuacją – mają oni większą śmiałość w proszeniu o podwyżkę, nawet kiedy nie stoją za nią mocne argumenty. Na szczęście sytuacja powoli się zmienia i coraz to więcej na rynku jest młodych i pewnych siebie kobiet – dodaje Edyta Nowak-Żółty, Dziekan Wydziału Zamiejscowego w Cieszynie Akademii WSB.
Strach przed rozmową o podwyżkę przyczyną luki płacowej?
Według badań[2] średnia luka płacowa w Unii Europejskiej wynosi niemal 13 proc. Wskaźnik ten jest najwyższy w Estonii (20,5 proc.), Austrii (18,8 proc.) i Niemczech (17,6 proc.). Na tle innych krajów UE Polska wypada całkiem nieźle: różnica zarobków między kobietami i mężczyznami na rodzimym rynku pracy wynosi ok. 4,5 proc. Jak jednak wskazują dane z raportu Aplikuj.pl, względnie niska wartość wskaźnika nie wynika z większej śmiałości kobiet w negocjowaniu finansowych warunków zatrudnienia.
– Luka płacowa jest zjawiskiem złożonym i systemowym. Natomiast mam nadzieję, że dyrektywa o przejrzystości wynagrodzeń realnie przyczyni się do równości płac nie tylko w Polsce, lecz także całej Europie. Wspomniana dyrektywa o przejrzystości wynagrodzeń została przyjęta przez Unię Europejską w kwietniu 2023 roku i musi być wdrożona przez kraje członkowskie do czerwca 2026 roku. Nowe przepisy zobowiązują pracodawców do uwzględnienia widełek płacowych lub początkowej wielkości zarobków w ogłoszeniach o pracę, udzielania pracownikom informacji na temat średnich poziomów wynagrodzeń dla pracowników wykonujących te same obowiązki, a także podania kryteriów ustalania wysokości wynagrodzenia – dodaje Izabela Foltyn.
Celem dyrektywy jest przeciwdziałanie zjawisku luki płacowej w Unii Europejskiej, w związku z tym w najbliższych latach będziemy mogli obserwować szereg zmian na rynku pracy w tym zakresie.
cz.info.pl; źródło: Aplikuj.pl
Przypisy:
[1] https://www.aplikuj.pl/raporty/czy-potrafimy-rozmawiac-o-pieniadzach-z-pracodawca
[2] Parlament Europejski, Luka płacowa między kobietami a mężczyznami: definicja i przyczyny, ostatnia aktualizacja: 2023 r.