Zadbaj o bezpieczeństwo na motocyklu

Otwarcie sezonu motocyklowego już za nami. Wiele osób po długiej, zimowej przerwie wraca do swoich jednośladów. Jednak pierwsze ciepłe dni, po niekrótkim przestoju od jazdy, bywają najniebezpieczniejsze dla naszego zdrowia.

Z danych Głównej Komendy Policji wynika, że tylko przez pierwsze miesiące ubiegłego roku, licząc do połowy kwietnia 2017 r., odnotowano aż 700 takich wypadków[1]. Eksperci ZFPF podpowiadają, w jaki sposób zabezpieczyć się przed ich skutkami, dbając o odpowiednie zabezpieczenia, a także polisę, która zapewni wypłatę odszkodowania np. na potrzebną rehabilitację.

Polacy coraz chętniej jeżdżą na motocyklach. Z danych PZPM wynika, że w całym 2017 r. zarejestrowano łącznie 44 669 nowych jednośladów[2]. Choć dzięki akcjom takim jak „Równi na drodze” wzrasta świadomość wszystkich kierowców odnośnie bezpieczeństwa na drogach, to wciąż nie trudno o wypadek. Motocykliści nie są jednak chronieni karoserią samochodu, pasami czy poduszkami powietrznymi pojazdu, więc są bardziej narażeni na urazy niż np. kierujący autami. By w pełni cieszyć się jazdą na jednośladzie, warto więc zwrócić szczególną uwagę na własne bezpieczeństwo.

Podstawowa wyprawka motocyklisty
Przepisy wymagają, by kierowca motocykla używał kasku. Na rynku dostępnych jest wiele modeli zarówno otwartych, jak i zamkniętych, które chronią nie tylko głowę, ale także szczękę. Przy wyborze odpowiedniego kasku, przede wszystkim trzeba sprawdzić, czy spełnia wymagane normy bezpieczeństwa, a także, jakie dodatkowe atesty posiada. Choć przepisy nie wymagają od motocyklistów  specjalnego ubioru, to warto wyposażyć się przynajmniej w specjalne spodnie i kurtkę, a najlepiej kombinezon, który ochroni ręce, nogi, tułów i plecy. Niezbędne minimum dla bezpiecznej jazdy, to także buty motocyklowe oraz rękawiczki. Rzeczy te pomogą uchronić się nawet przed stosunkowo niegroźnymi urazami i upadkami, które zdarzają się często po długiej przerwie od jazdy, kiedy jeszcze nie jesteśmy w pełnej „motocyklowej formie”, np. podczas manewrów czy dojazdów do świateł. Warto także zainwestować w akcesoria takie, jak tzw. crash pady, które ochronią również nasz pojazd przed niebezpiecznym spotkaniem z np. asfaltową drogą.

Czy możemy zadbać o ochronę jeszcze bardziej?
Kupno osprzętu, chroniącego nas w razie upadku, to tylko podstawowa forma zadbania o nasze bezpieczeństwo na jednośladzie. Towarzystwa ubezpieczeniowe oferują bowiem szeroki wachlarz ofert zabezpieczających nasze zdrowie. Nie musimy jednak inwestować w duży pakiet wielu polis. Najważniejsze ubezpieczenie, o którym powinniśmy pomyśleć to NNW. Taka polisa umożliwia wypłatę odszkodowania, gdy na skutek wypadku lub upadku, doznamy uszkodzeń ciała.

– Jeśli odpowiednio dobierzemy zakres ochrony w polisie oraz sumę ubezpieczenia, możemy liczyć na wypłatę odszkodowania za uszczerbek na zdrowiu, a także pokrycie kosztów rehabilitacji. Na takim ubezpieczeniu zdecydowanie nie warto oszczędzać. Jeśli wybierzemy polisę z niską sumą ubezpieczenia na poziomie 10 tys. zł, a uszczerbek na zdrowiu wyniesie kilka procent, wypłacone odszkodowanie będzie znikome. Wyjazd motocyklem poza Polskę powinniśmy zabezpieczyć polisą podróżną z wysoką sumą ubezpieczenia NNW i Assistance. Taka polisa musi dodatkowo obejmować koszty leczenia za granicą. Jeśli więc wybieramy polisę dla motocyklisty, nie kierujmy się niską składką, ale przede wszystkim szerokim zakresem ochrony i wysokością sumy ubezpieczenia – radzi Ewa Adaszyńska, ekspert ZFPF, Open Finance. Przed podjęciem decyzji najlepiej, więc przeanalizować kilka ofert i wybrać taką, której warunki najlepiej odpowiadają naszym wymaganiom.

cz.info.pl; źródło: Informacja prasowa

Przypisy:
[1] http://www.pap.pl/aktualnosci/news,900545,kgp-juz-ponad-700-wypadkow-motocyklowych-od-poczatku-roku.html
[2] http://www.pzpm.org.pl/pl/Rynek-motoryzacyjny/Rejestracje-motocykle-i-motorowery/Rok-2017/Grudzien-2017r