Eksperci zwracają jednak uwagę, że w takich miastach jak Katowice czy Zielona Góra zmiany w MdM mogą istotnie pobudzić rynek wtórny.
Wzrost zainteresowania programem MdM dotyczy m. in. mniejszych miejscowości, w których dotychczas nie można było uzyskać dopłaty. Buduje się w nich bowiem niewiele nowych mieszkań. W przypadku dużych miast wzmożony ruch jest dostrzegalny tylko w tych, w których łatwa jest dostępność lokali w cenie niższej od limitu. Ponieważ jednak wskaźnik ten dla mieszkań z rynku wtórnego jest istotnie niższy niż dla tych z rynku pierwotnego, to w części miast trudno jest znaleźć używane mieszkanie spełniające wymogi programu.
Na podstawie średnich cen transakcyjnych publikowanych przez NBP oraz limitów ustalonych w ramach MdM można szacować, gdzie najłatwiej jest znaleźć używane mieszkania spełniające warunki programu. Wśród 17 miast, dla których NBP podaje dane, w siedmiu przeciętna cena metra kwadratowego jest niższa od limitu, a w kolejnych dwóch jest tylko nieco wyższa (dane znajdują się w poniższej tabeli). W najlepszej sytuacji są mieszkańcy Zielonej Góry i Katowic, w których koszty są o kilkanaście procent niższe niż limit. Natomiast w Krakowie i Warszawie najtrudniej jest znaleźć używane mieszkanie klasyfikujące się do programu MdM.
Trzeba jednak dodać, że w tych miastach, w których łatwo można znaleźć mieszkania używane w cenach poniżej limitu, również wiele nowych lokali spełnia wymogi MdM. Dlatego można zadać pytanie: dlaczego ktoś miałby starać się o dopłatę na używane mieszkanie, skoro może kupić nowe? Przyczyną takiego postępowania może być chęć zaoszczędzenia kilkudziesięciu lub nawet ponad 100 000 zł.
W Katowicach średnia cena na rynku pierwotnym jest aż o 42 proc. wyższa niż na wtórnym. W rezultacie za nowe mieszkanie o powierzchni 60 mkw. trzeba zapłacić 293 879 zł, natomiast za używane tylko 206 646 zł. Należy jednak pamiętać, że zamieszkanie w nowym lokalu wymaga dość dużych nakładów finansowych, dlatego łączna różnica w kosztach przekroczy 100 000 zł. Duże rozbieżności występują również w Łodzi (36 proc.), Bydgoszczy (32 proc.) czy Zielonej Górze (29 proc.). Wiele wskazuje więc na to, że w takich miastach MdM pobudzi sytuację na rynku wtórnym, częściowo powodując obniżenie popytu na rynku pierwotnym.
W dziewięciu dużych miastach łatwo o dopłatę na używane mieszkanie
Miasto | Cena transakcyjna na rynku wtórnym (za mkw) |
Limit ceny na rynku wtórnym |
Różnica ceny i limitu (w %) |
Różnica ceny na rynku pierwotnym i wtórnym (w %) |
Zielona Góra | 2 897 zł | 2 607 zł | -17% | 29% |
Katowice | 3 444 zł | 3 100 zł | -12% | 42% |
Olsztyn | 4 026 zł | 3 623 zł | -9% | 12% |
Bydgoszcz | 3 567 zł | 3 210 zł | -8% | 32% |
Kielce | 3 717 zł | 3 345 zł | -5% | 21% |
Łódź | 3 442 zł | 3 098 zł | -3% | 36% |
Białystok | 3 745 zł | 3 371 zł | -0,01% | 23% |
Poznań | 4 956 zł | 4 461 zł | 2% | 25% |
Szczecin | 3 819 zł | 3 437 zł | 3% | 26% |
Opole | 3 861 zł | 3 475 zł | 11% | 23% |
Lublin | 4 386 zł | 3 947 zł | 15% | 14% |
Gdynia | 4 653 zł | 4 188 zł | 16% | 33% |
Wrocław | 5 116 zł | 4 604 zł | 19% | 19% |
Gdańsk | 5 209 zł | 4 688 zł | 22% | 10% |
Rzeszów | 4 533 zł | 4 080 zł | 25% | 10% |
Warszawa | 7 164 zł | 6 448 zł | 36% | 5% |
Kraków | 6 157 zł | 5 541 zł | 43% | -4% |
cz.info.pl; źródło: Expander Advisors