68. rocznica stracenia Warszyca

19 lutego przypada 68. rocznica stracenia w komunistycznym więzieniu kpt. Stanisława Sojczyńskiego „Warszyca”.

Z tej okazji odbędzie się uroczysta Msza Św. w kościele pw. Podwyższenia Krzyża Świętego (Częstochowa, ul. Sikorskiego 85) o godz. 18.00. Przed mszą o godz. 17.15 pod obeliskiem Pamięci Narodowej (róg ul. św. Rocha i Wręczyckiej) przewidziane jest składanie kwiatów, zapalenie zniczy i chwila modlitwy za dusze pomordowanych Żołnierzy Niezłomnych, walczących za wolność Rzeczypospolitej, podczas największego w naszej historii powstania niepodległościowego.

Stanisław Sojczyński „Warszyc” przez całe swoje życie walczył o wolną i niepodległą Polskę. W czasie kampanii wrześniowej mimo wielu niepowodzeń nie poddawał się i stawał do walki jako żołnierz Armii Krajowej. Kapitan Stanisław Sojczyński nie złożył broni, w czasie gdy na ziemie polskie wkroczyła Armia Czerwona. Kapitan Stanisław Sojczyński „Warszyc” był organizatorem i dowódcą Konspiracyjnego Wojska Polskiego - najsilniejszej organizacji antykomunistycznego podziemia, działającej w centralnej Polsce.

Na wyzwalanych spod okupacji niemieckiej terenach NKWD i polskie siły bezpieczeństwa prowadziły akcję „oczyszczania”, która przede wszystkim dotknęła żołnierzy AK i osoby związane ze strukturami cywilnymi Polskiego Państwa Podziemnego. Szykany, aresztowania, skrytobójcze mordy, wywózki na wschód... Tak władze komunistyczne traktowały byłych żołnierzy Armii Krajowej.

Wiosną 1945 r. „Warszyc” zaczął ponownie zbierać swoich dawnych żołnierzy, nawiązał także kontakty z innymi oddziałami zbrojnymi, stawiającymi opór komunistom. 16 sierpnia 1945 r. „Warszyc” wydał rozkaz określający zadania KWP w zakresie walki z przestępczą działalnością władz komunistycznych i ochrony społeczeństwa oraz żołnierzy podziemia niepodległościowego przed terrorem organów bezpieczeństwa. Konspiracyjne Wojsko Polskie prowadziło także walkę z pospolitym bandytyzmem - bandy rabunkowe, składające się niekiedy z byłych żołnierzy podziemnych organizacji zbrojnych, były plagą okresu powojennego.

„Warszyc” został pojmany przez Urząd Bezpieczeństwa 27 czerwca 1946 roku. Bezpiece pomógł w tym Henryk Brzóska, który zdradził organizację i rozpoczął współpracę z UBP jako OZI „Żbik”. To on wskazał dom przy ul. Wręczyckiej 11 w Częstochowie, w którym zakonspirował się „Warszyc”. Wraz z dowódcą ludzie Moczara pojmali też jego sekretarkę Halinę Pikulską „Ewunię”. Proces prowadził Wojskowy Sąd Rejonowy w Łodzi, który skazał kpt. Sojczyńskiego na śmierć.

Wyrok został wykonany 19 lutego 1947 roku w Łodzi, na trzy dni przed ogłoszeniem amnestii. Dotychczas nie ustalono miejsca jego pochówku. W 1992 roku Sąd Wojewódzki w Łodzi uchylił wyrok z 17 grudnia 1946 roku uznając, że Sojczyński działał na rzecz niepodległości państwa Polskiego.

Prezydent Lech Kaczyński 5 listopada 2009 roku mianował pośmiertnie „Warszyca” generałem brygady.

Pamięć o miejscu aresztowania w 1946 r. przez Urząd Bezpieczeństwa kpt. Stanisława Sojczyńskiego „Warszyca” w dzielnicy Lisiniec i Częstochowie praktycznie nie przetrwała. Z drewnianego budynku w posesji przy ul. Wręczyckiej 11, z którego „Warszyc” dowodził KWP i ukrywał się przed funkcjonariuszami UB, nie pozostało nic.



Społeczny Komitet Upamiętnienia Miejsca Aresztowania Stanisława Sojczyńskiego „Warszyca” z przewodniczącym Mieczysławem Malikiem, który zawiązał się formalnie 16 maja 2012 r., postawił sobie za zadanie przywrócenie pamięci miejscu aresztowania i samym Bohaterze.

18 maja 2013 r., 100 metrów od parceli przy ul. Wręczyckiej 11, odsłonięto obelisk ku czci skazanego w 1946 r. przez komunistyczne władze na śmierć i zamordowanego Stanisława Sojczyńskiego „Warszyca”.

cz.info.pl