Częstochowa ma szansę na dwie strefy ekonomiczne?

Częstochowscy radni jednomyślnie wyrazili zgodę na objęcie Specjalną Strefą Ekonomiczną EURO-PARK MIELEC gruntów zarządzanych przez państwową spółkę Operator ARP w rejonie ulic Korfantego i Koksowej.

Miasto liczy też na rozszerzenie przez Rząd RP granic Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej o tereny miasta i Skarbu Państwa położone przy ul. Leśnej (Skorki) i ul. Kusięckiej.

Uchwała podjęta na poniedziałkowej Radzie Miasta dotyczy 23 działek o łącznej powierzchni blisko 38,8 hektarów zarządzanych przez spółkę Agencji Rozwoju Przemysłu i jest szybką odpowiedzią częstochowskiego samorządu na złożone niedawno przez Operatora ARP pisma informujące o

staraniach zmierzających do objęcia gruntów w rejonie Korfantego i Koksowej mielecką strefą ekonomiczną.

W uzasadnieniu projektu uchwały (podpisanego przez prezydenta Krzysztofa Matyjaszczyka), który został poddany pod głosowanie, czytamy, że: włączenie do Specjalnej Strefy Ekonomicznej EURO-PARK MIELEC gruntów zlokalizowanych na terenie Miasta Częstochowy, (...) położonych na terenach dawnej Huty „Częstochowa” S.A. wzmocni aktualną ofertę terenów inwestycyjnych w Częstochowie, co podniesie również atrakcyjność miasta. Objęcie terenów statusem strefy zwiększa szansę na pozyskanie nowych inwestorów, którzy będą mogli skorzystać z przysługujących w strefie ulg podatkowych. Realizacja nowych inwestycji wiąże się bezpośrednio z powstaniem miejsc pracy, a także nowych podmiotów gospodarczych, kooperujących z inwestorami.

Zgodnie z wnioskiem Operatora radni podjęli też decyzję o przystąpieniu do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla terenu w dzielnicy Zawodzie-Dąbie, który miałby wejść do strefy.

Zapisy obowiązującego studium uwarunkowań przestrzennych dla tego obszaru wyznaczają jako główne kierunki przeznaczenia: tereny przemysłowe.

Blisko 18-letnie funkcjonowanie SSE EURO-PARK MIELEC, osiągnięte efekty (5,9 mld zł nakładów inwestycyjnych poniesionych przez inwestorów, prawie 18 tysięcy utworzonych nowych miejsc pracy) dają szansę na skorzystanie z doświadczeń w zarządzaniu i zagospodarowaniu terenów – także dla projektowanej podstrefy w Częstochowie.

Wniosek o rozważenie możliwości utworzenia częstochowskiej podstrefy Specjalnej Strefy Ekonomicznej Euro-Park Mielec lub Tarnobrzeskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej Euro-Park Wisłosan na pohutnicznych terenach należących do spółki Operator Agencji Rozwoju Przemysłu S.A. został zawarty w maju br. we wspólnym stanowisku uczestników spotkania w sprawie aktualnej sytuacji, przyszłości i społecznych skutków restrukturyzacji zatrudnienia w ISD Hucie Częstochowa Sp. z o.o. Wcześniej pojawił się także jako postulat miasta w związku z sytuacją ISD Huty w liście prezydenta Częstochowy kierowanym m.in. do wicepremiera i ministra gospodarki Janusza Piechocińskiego.

Miasto lobbuje też od dłuższego czasu na rzecz objęcia blisko 37 hektarów: ponad 23 ha gruntów miejskich przy ul. Leśnej (Skorki – Dźbów) oraz ponad 13 ha działek Skarbu Państwa przy ul. Kusięckiej (Zawodzie-Dąbie) terenem Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej.

Atutem pierwszego terenu jest sąsiedztwo planowanej obwodnicy autostrady A1 (lokalizacja pomiędzy jej południowym i zachodnim węzłem) oraz istnienie dla niego miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego przeznaczającego teren pod działalność produkcyjno-usługową. Teren ten jest obecnie wyposażany w pełną infrastrukturę techniczną, sfinansowaną głównie (w 85 proc.) ze środków UE w ramach konkursu na infrastrukturalne przygotowanie terenów inwestycyjnych (całościowy koszt 3,8 mln zł).

Drugi teren zlokalizowany jest w strefie aktywności gospodarczej, w centralnowschodniej części miasta, w pobliżu wyremontowanej przy wsparciu środków unijnych ul. Legionów, w obszarze sąsiadującym z terenem TRW Polska sp. z o.o. oraz Robelit sp. z o.o. Także dla tego obszaru istnieje miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego przeznaczający teren pod działalność produkcyjną. Inwestycja związana z budową infrastruktury technicznej przy ul. Kusięckiej (w toku) także została zgłoszona do dofinansowania ze środków UE.

W czasie poniedziałkowej sesji prezydent Krzysztof Matyjaszczyk dziękował mieszkańcom Częstochowy za wsparcie starań miasta o poszerzenie terenów KSSE w Częstochowie m.in. poprzez włączenie sie do akcji wysyłania listów do ministra finansów i wicepremiera Jacka Rostowskiego oraz wszystkim osobom i instytucjom działającym na rzecz inicjatywy włączenia do specjalnej strefy ekonomicznej kolejnych częstochowskich działek.

Przypomnijmy: Rada Miasta Częstochowy stosowną intencyjną uchwałę w sprawie objęcia terenem Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej kolejnych gruntów w Częstochowie podjęła w listopadzie 2012 r. Wniosek o rozszerzenie granic KSSE w Częstochowie został pozytywnie zaopiniowany przez Zarząd Województwa Śląskiego i pod koniec 2012 r. trafił do Ministerstwa Gospodarki. W 2013 r. postulat rozszerzenia terenów strefy w Częstochowie był wielokrotnie formułowany przez władze miasta, m.in. w kontekście trudnej sytuacji ISD Huty Częstochowa.

Po decyzji Rządu RP o przedłużeniu działalności specjalnych stref ekonomicznych do 2026 r. Ministerstwo Gospodarki poinformowało prezydenta Częstochowy, że w drugiej połowie września br. projekt rozporządzenia Rady Ministrów zmieniający rozporządzenie w sprawie Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej zostanie skierowany do uzgodnień międzyresortowych, w tym Ministerstwa Finansów. Ostateczna decyzja należy do Rady Ministrów, a kluczowe znaczenie ma opinia ministra finansów. Ewentualne uzupełnienie lub aktualizacja wniosku Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej o rozszerzenie jej terenów złożonego w Ministerstwie Gospodarki, nie dotyczy gruntów proponowanych przez Częstochowę. Miasto w sierpniu br. na wniosek zarządu KSSE potwierdziło status częstochowskich terenów zgłoszonych do strefy, prezydent miasta przekazał też dodatkowo oświadczenia o prawie do dysponowania gruntami Skarbu Państwa przy ul. Kusięckiej oraz o tym, że obszary Skorki i Kusięcka nie są objęte Programem Natura 2000.

Częstochowa ma więc obecnie szansę na objęcie obszarem specjalnej strefy ekonomicznej – mieleckiej i katowickiej – w sumie blisko 76 ha terenów inwestycyjnych. To dobra informacja dla mieszkańców, przedsiębiorców i potencjalnych inwestorów. Władze miasta mają nadzieję, że oba wnioski zyskają akceptację Rządu RP, a zdrowa konkurencja pomiędzy zarządcami obu stref doprowadzi do szybkiego zagospodarowania terenów i powstania wielu nowych miejsc pracy dla częstochowian i mieszkańców subregionu.

cz.info.pl; źródło: Biuro Prasowe UM