Jak przewoźnicy mają się odnaleźć w nowej rzeczywistości transportowej? Odpowiedzią mogą być nowe technologie – jak systemy TMS czy telematyka transportu. Według raportu Tachos&Telematics 2021 blisko 8 na 10 ankietowanych korzysta z podobnych systemów[1]. Czy w tym roku technologie będą wiodły prym w transporcie drogowym, odpowiadają eksperci Marcos Bis i Grupy Inelo.
Pakiet mobilności – czyli co się zmieniło po 2 lutego?
Nie ma wątpliwości, że pakiet mobilności oznacza niekorzystne zmiany dla polskich przewoźników. Obowiązkowy powrót ciężarówki do bazy raz na 8 tygodni zwiększa ilość przejazdów „na pusto”, wykluczając chwilowo dany pojazd z transportu. Podobne ograniczenie związane jest z kabotażem. Nowe przepisy narzucają konieczność „zamrożenia” pojazdu na okres 4 dni po wykonaniu wszystkich operacji kabotażowych - 3 dostaw w ciągu 7 dni od pierwszego rozładunku. Obligatoryjna rejestracja przekroczeń granic w tachografach będzie kluczowa do naliczania minimalnej płacy zagranicznej, która wzbudza najwięcej emocji i wątpliwości. Podwyżki wynagrodzeń kierowców oznaczają wzrost kosztów pracodawcy aż o około 20 procent.
Od lutego pracownik polskiego przewoźnika, wykonujący transport międzynarodowy (kabotaż i cross trade), będzie dostawał taką samą płacę, jaką otrzymałby kierowca zagraniczny w danym kraju Unii Europejskiej. Do tej pory jednak brakuje jasnych wytycznych dotyczących wyrównywania wynagrodzenia kierowców do przeciętnego wynagrodzenia w poszczególnych państwach UE, a to prowadzi do wielu pomyłek w rozliczaniu kierowców.
- Wyliczenie wynagrodzenia na podstawie różnych stawek obowiązujących w krajach przez które przejeżdżał kierowca jest skomplikowane i zwiększa ryzyko wypłacenia kierowcy nieprawidłowej kwoty. Zawyżając ją narażamy się na stratę finansową, a zaniżając możemy odpowiedzieć za naruszenia przepisów i być adresatami roszczeń kierowców. W jaki sposób możemy zabezpieczyć ten ważny proces? Przede wszystkim możemy powierzyć kwestie rozliczeń systemom, które zrobią to bezbłędnie. Zintegrowanie oprogramowania do zarządzania transportem (jak np. TMS Nawigatora) z systemami do rozliczania czasu pracy kierowcy (4Trans) pozwala uzyskać niezbędne dane dotyczące rozładunków i załadunków pojazdu. Pomoże to pracodawcy automatycznie rozróżnić odcinki podlegające i niepodlegające pod płace zagraniczne, a tym samym umożliwi prawidłowe i sprawnie rozliczyć kierowcę w transporcie międzynarodowym - komentuje Maciej Wolny, Prezes Zarządu Marcos Bis.
Systemy TMS w dobie pakietu mobilności
Nowe przepisy to w skrócie wiele wyzwań dla przewoźników, którym będzie ciężko się odnaleźć bez odpowiedniego zaplecza technologicznego wewnątrz firmy. Dlaczego warto postawić na systemy TMS? Przede wszystkim dlatego, że pozwalają na szereg automatyzacji w planowaniu dostaw towarów, wpływają na optymalizację kosztów w firmie, pozwalają dokonać analiz rentowności, a także wspierają w poprawnym naliczaniu płacy zagranicznej.
- Integracja oprogramowania klasy TMS z telematyką oraz z systemami zewnętrznymi zleceniodawców, jak np. z mapą cyfrową lub giełdą pozwala przedsiębiorstwu optymalizować wiele procesów transportowych i prowadzić je w sposób bezobsługowy, a to w obliczu nadchodzących zmian jest kluczową kwestią. System TMS Nawigator można zasilać system finansowo-księgowym, a dzięki temu klient uzyskuje pełny obraz wydatków firmy oraz automatyzuje rejestrowanie dokumentacji sprzedażowej. Dodatkowo może on być najbardziej precyzyjnym źródłem danych, które są niezbędne do poprawnego i terminowego naliczenia płacy zagranicznej. – komentuje Kamil Korbuszewski, Członek Zarządu, Marcos Bis. I dodaje, że nieprawidłowości i naruszenia w zakresie delegowania pracowników oraz rozliczania przysługującego im wynagrodzenia są zagrożone nie tylko karami finansowymi, ale także mogą skutkować wszczęciem procedury utraty dobrej reputacji wobec przewoźnika.
Pakiet wymuszeń i kolejne problemy dla transportu
Wspomniane wcześniej dodatkowe obowiązki przewoźnika związane z kabotażem i powrotem ciężarówek do bazy, można zautomatyzować wykorzystując system TMS. Oprogramowanie, w trakcie planowania transportów przez spedytora, podpowie mu czy limit kabotaży został już wykorzystany, a także będzie alertować konieczność zjazdu pojazdu do bazy. Zarządzanie flotą kilkudziesięciu pojazdów, bez tego typu rozwiązań może stać się niewykonalne – bez narażenia się na naruszenia przepisów i wysokie kary.
- Integracja oprogramowania klasy TMS z systemem telematycznym, umożliwia rejestrowanie rzeczywistych dat i godzin załadunków i rozładunków, które są niezbędne do naliczenia płacy zagranicznej. Dane wprowadzone przez kierowcę w urządzeniu pokładowym trafiają do systemu TMS, który po uprzednim przetworzeniu przekazuje je do programu rozliczającego czas pracy kierowcy. W efekcie przewoźnik otrzymuje kompletne rozliczenie oparte na danych rzeczywistych, co w dobie zmian związanych z pakietem mobilności może być kluczowe dla funkcjonowania przedsiębiorstwa – komentuje Dawid Kochalski, ekspert GBox, Grupa Inelo
Biorąc pod uwagę rewolucję, która następuje w branży TSL, wyposażenie się w technologie dla transportu, wydaje się być niezbędne, by efektywnie zarządzać łańcuchem dostaw, ograniczyć koszty i dostosować się do wszystkich wymogów pakietu mobilności.
cz.info.pl; źródło: Informacja prasowa Inelo
Przypisy:
[1] https://motortransport.co.uk/wp-content/uploads/2019/12/Tachographs-and-Telematics-report-from-motor-transport-and-commercial-motor.pdf