Polski Ład: Program Inwestycji Strategicznych – nierówny podział środków dla samorządów

W pierwszej edycji Programu Inwestycji Strategicznych do polskich gmin trafiło łącznie 19,3 mld zł, co daje 506 zł na głowę mieszkańca. Jest to zatem kwota ponad czterokrotnie większa, niż ta rozdzielona w ramach II i III transzy Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych.

Ponad pół miliarda złotych więcej ponownie trafiło do gmin rządzonych przez osoby związane z PiS, kosztem gmin, gdzie władzę sprawuje opozycja – piszą prof. Jarosław Flis i prof. Paweł Swianiewicz w analizie dla forumIdei Fundacji Batorego.

Przedstawione opracowanie (do pobrania poniżej) nawiązuje do wcześniejszych, poświęconych sposobowi dystrybucji środków z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych (RFIL), rozdysponowanych w grudniu 2020 roku i marcu 2021 roku. Wykorzystano w nim podobne wzory analizy.

W przypadku mniejszych gmin wyraźnie uprzywilejowana jest ta część samorządów (około jednej siódmej), gdzie u władzy są włodarze z PiS. Włodarze reprezentujący lokalne ugrupowania, w tym ci, którzy w wyborach pokonali konkurentów z PiS, mogli liczyć na podobne dotacje, jak włodarze z opozycyjnych partii sejmowych.

Natomiast większe gminy – rządzone przez burmistrzów i prezydentów związanych z opozycją – otrzymują systematycznie niższe dotacje niż pozostali, np. w miastach w przedziale 25-100 tys. mieszkańców, gdzie średnia dotacja wynosi 290 zł na głowę mieszkańca, opozycyjni burmistrzowie otrzymali średnio o ponad 100 zł mniej.

Województwa rządzone przez polityków PiS otrzymały średnio 46,3 zł na głowę mieszkańca. Te rządzone przez opozycję – tylko 24,7 zł. Oznacza to, że województwa rządzone przez polityków PiS otrzymały prawie dwukrotnie więcej na głowę mieszkańca niż te rządzone przez opozycję. Wśród 8 województw z największym dofinansowaniem są wszystkie z marszałkami z PiS, zaś wśród 8 z najmniejszymi dotacjami na głowę, tylko w jednym (dolnośląskim) PiS jest w koalicji tworzącej zarząd i to będąc słabszym koalicjantem.

Rozdzielone kwoty są większe niż w przypadku Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych, w związku z tym „partyjny przechył” może wydawać się mniejszy, ale tak naprawdę nadal pół miliarda złotych jest zabierane gminom rządzonym przez opozycję na rzecz gmin, w których rządzi PiS – podsumowuje prof. Jarosław Flis.

CZYTAJ ANALIZĘ W PDF

cz.info.pl; źródło: Informacja prasowa Fundacja im Stefana Batorego