Ostatni w tym roku „Częstochowski Kurier Samorządowy”

Na co wydaliśmy „obywatelsko” parę ładnych milionów? Dlaczego Stary Rynek zyskał „balans”? I czemu umawiając się z kimś „na Promenadzie” trzeba będzie teraz uważać? – o tym w świeżutkim wydaniu krótkiego, lekkiego, ale jak zawsze godnego zaufania wideoprzewodnika po samorządowych sprawach Częstochowy.

Na początek o tym, że jak się wspólnie wydaje wspólną kasę, to warto potem wspólnie się tym cieszyć – bo o to chodzi w częstochowskim Budżecie Obywatelskim. A czy ostatnie rozdanie naszego BO może mieć cokolwiek wspólnego z Wałczem, Bielskiem Podlaskim albo Świeciem? Tak, tak – takie zaskakujące paralele odkrywa prowadzący „Kuriera”.

Dalej o tym, że na odnowionym Starym Rynku warto będzie patrzeć w górę, a nie tylko pod nogi (choć to też…) Nad głowami coś będzie nam bowiem balansować. Spokojnie – powodów do obaw nie ma. Za to do chwil zachwytu – jak najbardziej. Więcej opowie sam sprawca tej sytuacji, czyli znany od Sydney po Miami Jerzy Kędziora.  

Na koniec o tym, że umawiając się w Częstochowie na randkę „na Promenadzie”, trzeba teraz będzie dookreślić, na której. Bo w kolejny –  po Promenadzie Niemena – miejski trakt tego typu zamieniło się miejsce kiedyś pełne samosiejek, zwałów gruzu i parkowanych „na nielegalu” aut. I wyszło mu to na dobre. A to jeszcze nie ostatnie słowo samorządu w sprawie tego terenu – czyli Promenady Śródmiejskiej.

Jak przy okazji każdego wydania „Kuriera” należy potraktować go z uśmiechem, choć na wszystkich zawartych w nim informacjach o miejskich aktualnościach można oczywiście polegać...


cz.info.pl; źródło: BP UM Częstochowa