Aleje bez autobusów?

-  Mieszkańcy Częstochowy od początku powstawania koncepcji modernizacji Alei byli wielokrotnie błędnie informowani, że priorytetem w niej będzie komunikacja zbiorowa, kosztem ograniczenia ruchu samochodów osobowych.

Tymczasem rozwiązania komunikacyjne zawarte we wniosku aplikacyjnym o dofinansowanie, złożonym przez prezydenta Tadeusza Wronę w 2008 roku, skutkują praktycznie wyeliminowaniem ruchu autobusów w Alejach. – tak oświadczył  w komunikacie  Biura Prasowego Urzędu Miasta, Prezydent Krzysztof Matyjaszczyk.

Remont Alei już się rozpoczął. Już stoimy w korkach na Dąbrowskiego i Nowowiejskiego. Natomiast - jak wynika z docierających do nas informacji - nie jest wiadome do czego remont ten tak naprawdę zmierza. Zarówno w wyglądzie jak i funkcji zmodernizowanych Alei. Z przedstawianych wizualizacji znamy kształt głównej ulicy miasta, ale tylko ogólnie ponieważ szczegóły są jeszcze nadal ustalane. Niewiele wiemy  również  o organizacji ruchu w Alejach. Czy nie czas już powiedzieć mieszkańcom jak rzeczywiście Aleje będą wyglądały i jak zorganizowana będzie  miejska komunikacja, zarówno indywidualna jak i zbiorowa ? Czy rzeczywiście ograniczenia ruchu będą coraz większe i czy po remoncie Aleją Najświętszej Maryi Panny będą nadal jeździć autobusy ?

Zamiast przejść do konkretów obserwujemy zrzucanie odpowiedzialności. Dyskutujemy w ramach szumnie prowadzonych „konsultacji społecznych” o ruchu rowerów w Alejach. Ale o tym, jak będziemy jeździć w centrum za parę lat, nikt nam nie chce powiedzieć...-  toczą się nadal uzgodnienia... Tylko nas – mieszkańców jakoś w nich nie ma. Tak ważna i dumna dla nas część miasta, jakim jest Aleja, staje się znakiem zapytania i kością niezgody poprzez te niedomówienia. Zamiast łączyć – tak jak kiedyś połączyła i zbudowała dzisiejszy kształt miasta – dzieli, niepotrzebnie wywołując emocje, które przestają służyć mieszkańcom.  

Jakub Długosz, cz.info.pl