Pierwszy zimowy transfer Skry. To snajper z Motoru Lublin

Rok 2021 w częstochowskiej Skrze kończy się prezentacją nowego zawodnika. Klub z ul. Loretańskiej sfinalizował transfer rosłego, bowiem mieżącego aż 190 centymetrów wzrostu snajpera, który ostatnie miesiące spędził w barwach Motoru Lublin.

To pierwsze zimowe wzmocnienie.

 

 "Potrafi dobrze korzystać ze swojej siły fizycznej. Jego prawdziwym atutem jest dobra gra tyłem do bramki, ponadto naprawdę świetnie radzi sobie w powietrzu" - czytamy na stronie częstochowskiej Skry. Tym nowym nabytkiem jest 25-letni napastnik, Krzysztof Ropski, który występował w lubelskim Motorze i w ostatnim roku wystąpił w 34 spotkaniach, zdobywając 5 bramek.

Jest zawodnikiem doświadczonym, który na drugoligowych boiskach występował przez wiele sezonów. Na trzecim szczeblu rozgrywkowym w Polsce rozegrał 142 spotkania, strzelając w nich 21 bramek. - Dostałem telefon od trenera. Oczywiście od razu byłem zdecydowany. Bardzo się ucieszyłem. Dla mnie to jest mega końcówka roku. Chciałem tutaj przyjść i stało się to bardzo szybko – mówi Krzysztof Ropski cytowany przez serwis ks-skra.pl.

- To będzie mój pierwszy sezon w 1. lidze, więc to dla mnie jest bardzo duże przeżycie. Myślę, że to nie jest wielka różnica. W 2. lidze również są dobre zespoły, podobnie jak i na zapleczu najwyższej klasy rozgrywkowej, więc jestem przekonany, że dam sobie radę - dodaje.

cz.info.pl, KC