Pod koniec ubiegłego roku zakończyły się na Starym Rynku prace, które miały na celu uporządkowanie przestrzeni po wykopaliskach archeologicznych. W dalszej kolejności odkryto ocembrowaną studnię i przynależną do kupieckiego składu chłodnię. W 2010 roku z powodu niedopełnienia formalności nie zorganizowano wykopalisk, a rok później prac już nie podejęto.
Prace wznowiono w 2012 roku. W kolejnym 2013 roku ogłoszono, że odkryty w południowo-zachodniej część placu budynek to pozostałości ratuszamiejskiego. Z braku funduszy prowadzenie dalszych prac wstrzymano, a okolice wykopalisk i Stary Rynek zamieniły się w śmietnik.
Ze względu na brak odpowiednich środków na całkowitą rewitalizację przestrzeni miejskiej w obrębie Starego Rynku, Miejski Zarząd Dróg i Transportu zdecydował się wzmocnić i zabezpieczyć średniowieczne mury, zasypać wykopaliska, a także odtworzyć płytę Starego Rynku z oznaczeniem miejsca prac archeologicznych.
Zarys ukrytych w ziemi murów, na powierzchni zaznaczono pasami kamienia wapiennego. Różnice w poziomach między wyniesioną płytą, a pozostałą częścią rynku, wyrównano schodami.
Jednak radość z „nowego” Starego Rynku nie trwała długo, bo już po dwóch tygodniach od zakończenia prac, wyeksponowane mury rozpadają się, północny fragment wygląda jakby brakowało na nim warstwy kamieni, a położona kostka jest lużno związana z podłożem.
{gallery}stary-rynek-id-10728{/gallery}
Od czasu zakończenia prac minęło sporo czasu by przemyśleć i właściwie wykorzystać przeznaczone na ten cel ponad 300 000 zł.
Na prośbę mieszkańców, przewodniczący Rady Dzielnicy Stare Miasto, Łukasz Orzychowski podejmie w najbliższym czasie interwencję w Miejskim Zarządzie Dróg i Transportu w Częstochowie w sprawie jakości wykonania robót na tym terenie przez wyłoniona w przetargu firmę.
cz.info.pl; źródło i foto: Łukasz Orzychowski
