Częstochowę czeka paraliż komunikacyjny?

Radni Częstochowy Marcin Maranda i Marcin Biernat twierdzą, że Częstochowę czeka paraliż komunikacyjny.

W tej sprawie wystosowali pismo do Prezydenta Miasta Częstochowy. Wnioskują w nim o zamknięcie Częstochowy dla tranzytowego ruchu TIR-ów oraz wyeliminowanie błędów w ramach nowej organizacji ruchu.

W piśmie wymieniają najważniejsze błędy drogowców:
- cykle świateł na skrzyżowaniach niedostosowane do zmienionej organizacji ruchu,
- błędne lub nieaktualne oznakowanie ulic,
- nieprzemyślana organizacja objazdów – drogi tranzytowe są drogami podporządkowanymi,


- puszczenie ruchu tranzytowego przez centra największych dzielnic mieszkaniowych,
- brak tablic informacyjnych o utrudnieniach ustawionych w znacznej odległości od granic miasta,
- ustawienie znaków drogowych i tablic informujących o zwężeniach jezdni tuż przed remontowanym odcinkiem, co skutkuje brakiem płynności ruchu,
- kierowanie objazdów dla TIR-ów na drogi które nie są przystosowane do przyjęcia ruchu ciężkiego ze względu na parametry i stan techniczny,
- bieżące naprawy jezdni w godzinach szczytu komunikacyjnego.
 
oraz przewidują wynikające z nich skutki:
- zniszczenie dróg lokalnych na remont których nie ma pieniędzy w budżecie,
- opóźnienia komunikacji miejskiej,
- zmniejszenie bezpieczeństwa na drogach.

Poniżej pełna treść wystosowanego 16 lipca br. listu do Prezydenta Krzysztofa Matyjaszczyka, przesłana do redakcji cz.info.pl.

Częstochowa, dn. 16. 07. 2013 r.

Marcin Maranda
Marcin Biernat
Radni Miasta Częstochowy

Pan
Krzysztof Matyjaszczyk
Prezydent
Miasta Częstochowy

Z ogromną radością przyjmujemy fakt rozpoczęcia wielu inwestycji drogowych w naszym mieście. Tym bardziej cieszy nas to że realizuje Pan w większości zadania inwestycyjne które zaprojektowali lub na które środki finansowe pozyskali Pana poprzednicy a w których pozyskaniu ogromną rolę odegrali Posłowie Ziemi Częstochowskiej. Cieszy nas także fakt że o niektórych Pan pamięta choć pragniemy zapewnić że o te inwestycje zabiegali wszyscy solidarnie. To dzięki ich staraniom rozpoczyna się remont ul. Warszawskiej, węzeł Jana Pawła II – Srebrna, jak i wiele innych inwestycji polepszających standardy drogowe w mieście.

Jako radni, regularnie kontaktujący się z mieszkańcami tak podczas codziennych spotkań jak i zebrań Rad Dzielnic nie możemy jednak pozostać obojętni na problemy zgłaszane przez mieszkańców Częstochowy. Obawy te dotyczą planowanych utrudnień w ruchu i objazdów dla ruchu tranzytowego wprowadzanego do miasta. Wszystkie te głosy są wynikiem nienajlepszego rozwiązywania dotychczasowych objazdów podczas remontów oraz kuriozalną polityką informacyjną MZDiT którą w wielu przykładach miażdży merytorycznie choćby Gazeta Wyborcza, a wczorajszy paraliż centrum miasta poprzez brak jakiejkolwiek informacji o zamknięciu ul. Kilińskiego budzi głęboki społeczny niepokój i podważa zaufanie nie tylko do Pana Prezydenta w kwestii profesjonalizmu przygotowań zadań inwestycyjnych i remontów ale także w stosunku do nas jako radnych miejskich. Przykładów na takie nieprzemyślane działania można mnożyć w Pana kadencji sporo, my ograniczymy się tylko do paru. Brak zmian w regulacji czasów przejazdu na skrzyżowaniach na których cykle ruchu zawiadywane są światłami, brak zmian w pierwszeństwie przejazdu dla pojazdów poruszających się objazdami i wiele innych które zgłaszają do nas mieszkańcy.

Największy jednak niepokój budzi fakt braku jakichkolwiek działań mających na celu przeniesienie ruchu tranzytowego podczas remontu dwóch dróg przecinających oś miasta z północy na południe. Prawie jednoczesne remonty ulicy Warszawskiej i Wojska Polskiego oraz Jana Pawła II wymuszają wprowadzenie ruchu tranzytowego poprzez choćby Korytarz Północny praktycznie w centrum największych dzielnic mieszkaniowych naszego miasta. Szczególnie brakuje nam ustawienia tablic informacyjnych już na długo przed wjazdem do Częstochowy. Większość miast takie tablice o utrudnieniach szczególnie dla ruchu tranzytowego wystawia już na rogatkach miasta. W Częstochowie takich tablic brak a jeśli znajdują się to tylko bezpośrednio w sąsiedztwie przebudowywanego układu drogowego.

O bezwładzie służb Pana Prezydenta świadczy choćby odwrotnie umieszczony znak podczas remontu ulicy Dąbrowskiego. To niestety nie jedyny przykład jak poprzez brak zwykłej staranności narażamy się na śmieszność.

Planowane utrudnienia w ruchu po uzgodnieniu z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad w naszym odczuciu należy sygnalizować kierowcą szczególnie korzystającym z DK1 już w promieniu co najmniej 40 km od Częstochowy wraz z zalecanymi objazdami. Takich możliwości ominięcia Częstochowy jest wiele i choćby niewielki procent skorzystał z tych objazdów wydatnie przyczyni się to do mniejszych zatorów drogowych w samym mieście. Możliwości takich jest sporo o czym Pana Prezydenta Częstochowy, lidera subregionu północnego Województwa Śląskiego przekonywać nie trzeba.

Kolejnym naszym postulatem zgłaszanym także przez mieszkańców jest wprowadzenie zakazu ruchu pojazdów o wadze powyżej 8,5 tony do centrum miasta z wyjątkiem ruchu koniecznego do zabezpieczenia potrzeb transportowych mieszkańców centrum miasta i osiedli przyległych. Tymczasowy zakaz na czas remontu DK1 nie tylko przyczyniłby się do utrzymania w stanie przyzwoitym dróg lokalnych ale i nie powodował ich uszkodzeń. Często drogi te nie posiadają podbudowy koniecznej do przenoszenia ruchu tranzytowego a w większości ich stan techniczny już dziś nie pozwala na przenoszenie nadmiernych obciążeń. Stąd też nasza prośba poparta głosami mieszkańców o pilne wyznaczenie zalecanych objazdów z pominięciem Częstochowy a dopuszczeniu ruchu ciężkiego w dzielnice Częstochowy tylko w kwestii niezbędnego minimum. Tylko chwilowa refleksja nad układem drogowym subregionu północnego ukazuje nam że taka organizacja zastępcza i zalecana organizacja ruchu tymczasowego jest możliwa i wymaga tylko szerszego wachlarza działań i rozmów z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad oraz  jednostkami administracji samorządowej i rządowej odpowiedzialnymi za około częstochowski układ drogowy. Tylko holistyczne spojrzenie na całość układu drogowego północnej części Województwa Śląskiego do czego Pana Prezydenta nie tylko zachęcamy ale i wręcz zmuszamy jako reprezentanci władzy uchwałodawczej miasta Częstochowy może dać spodziewane rezultaty w postaci wyprowadzenia TIRów z miasta. Mamy też nadzieję że wyprowadzenie TIRów z lokalnego układu drogowego na czas remontów zostanie utrzymane także w zakresie niezbędnym wprowadzone i poza okres remontowy a ciężki ruch tranzytowy zostanie na stałe wyprowadzony z miasta, z dróg po których poruszać się nie musi.

Prosimy Pana Prezydenta o jak najszybsze podjęcie działań w tym kierunku i choć częściowe zapobieganie korkowaniu się miasta. W naszym przekonaniu działania wyprzedzające, organizacja tymczasowego ruchu tranzytowego poprzez drogi okalające Częstochowę, zakaz wjazdu TIRów w dzielnice mieszkaniowe i centrum pozwoli uniknąć kompromitujących sytuacji jak ta z dnia 15.07.2013 kiedy dzięki braku jakichkolwiek działań wyprzedzających zakorkował Pan całe śródmieście.