System oświaty niezgodny z konstytucją

8 stycznia 2013 r. Trybunał Konstytucyjny rozpoznał wniosek Rzecznika Praw Obywatelskich dotyczący braku ustawowych regulacji przeprowadzania rekrutacji do przedszkoli i szkół publicznych.

Trybunał Konstytucyjny orzekł, że art. 22 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 7 września 1991 r. o systemie oświaty jest niezgodny z art. 92 ust. 1 konstytucji. Powyższy przepis traci moc obowiązującą z upływem dwunastu miesięcy od dnia ogłoszenia wyroku w Dzienniku Ustaw.

Zaskarżony przepis upoważnia ministra właściwego do spraw oświaty i wychowania do uregulowania w drodze rozporządzenia warunków i trybu przyjmowania uczniów do szkół i przedszkoli oraz przechodzenia z jednych typów szkół do innych,

nie wskazuje jednak żadnych wytycznych co do treści tych rozwiązań. W szczególności, w ustawie o systemie oświaty brakuje katalogu cech kandydatów do placówek edukacyjnych oraz ich hierarchii, a także procedur odwoławczych od decyzji o nieprzyjęciu dziecka do wybranej szkoły lub przedszkola, co powoduje samoistność regulacji wprowadzanej w rozporządzeniu.

To na poziomie aktu wykonawczego przesądzono na przykład, że w odniesieniu do szkół podstawowych i gimnazjum podstawowym kryterium naboru jest - odpowiednio - zamieszkiwanie w obwodzie danej szkoły lub ukończenie obwodowej szkoły podstawowej, podczas gdy podobna "rejonizacja" nie obejmuje już szkół ponadgimnazjalnych. Także dopiero w rozporządzeniu zagwarantowano preferencyjne traktowanie kandydatów o szczególnie trudnej sytuacji osobistej lub rodzinnej albo nadzwyczajnych zdolnościach czy osiągnięciach, przy czym uwzględnienie lub pominięcie poszczególnych cech uzasadniających przyjęcie danego dziecka do szkoły lub przedszkola poza kolejnością zostało pozostawione autorowi rozporządzenia. Materia ta (a przynajmniej jej ogólne założenia) zdecydowanie wymaga  regulacji ustawowej. Dotyczy to zwłaszcza preferencji dla niektórych kandydatów (powodują one bowiem ograniczenia korzystania z konstytucyjnego prawa do edukacji przez pozostałe, nieuprzywilejowane osoby), zasad przetwarzania danych o osobach ubiegających się o przyjęcie do poszczególnych placówek i ich rodzinach oraz modelu procedury odwoławczej (w tym kontroli sądowej) od decyzji o nieprzyjęciu dziecka do wybranej szkoły lub przedszkola.

Trybunał Konstytucyjny uwzględnił wniosek Rzecznika Praw Obywatelskich o odroczenie utraty mocy obowiązującej badanego przepisu o 12 miesięcy. Wyrok jest ostateczny, a jego sentencja podlega ogłoszeniu w Dzienniku Ustaw.

Zgodnie z kwestionowanym przepisem, minister właściwy do spraw oświaty i wychowania określi w drodze rozporządzenia warunki i tryb przyjmowania uczniów do szkół oraz przechodzenia z jednych typów szkół do innych. Może także określić maksymalną liczbę szkół ponadgimnazjalnych, o przyjęcie do których można ubiegać się równocześnie, uwzględniając w szczególności zasadę powszechnej dostępności do szkół wszystkich typów.

Zdaniem wnioskodawcy celem ustawowych wytycznych jest wskazanie treści rozporządzenia tak, by miało ono oparcie w ustawie. Naruszeniem art. 92 ust. 1 konstytucji jest takie ukształtowanie upoważnienia ustawowego, które nie pozwala na oparcie przepisów rozporządzenia o wytyczne ustawowe i pozostawia organowi upoważnionemu możliwość dowolnego, niczym nieograniczonego, wyboru sposobu regulacji.

W ocenie wnioskodawcy kwestionowany przepis nie zawiera żadnych wytycznych co do treści rozporządzenia. Przepis wskazuje, że podmiot upoważniony powinien kierować się zasadą powszechnej dostępności do szkół wszystkich typów, wymóg ten odnosi się jednak wyłącznie do określania maksymalnej liczby szkół ponadgimnazjalnych, o przyjęcie do których można się ubiegać. Dotyczy zatem wąskiego wycinka materii, który może być regulowany w rozporządzeniu.

Przepis bezpośrednio ustanawiający zasadę, zgodnie z którą dzieci mające miejsce zamieszkania w obwodzie danej szkoły podstawowej lub gimnazjum przyjmowane są do niej z urzędu, został zawarty jedynie w rozporządzeniu wydanym na podstawie kwestionowanego przepisu. Zdaniem wnioskodawcy rozwiązanie, zgodnie z którym ustawa nie gwarantuje każdemu dziecku miejsca w szkole podstawowej i gimnazjum pozostawiając władzy wykonawczej dowolność stworzenia zasad przyjmowania dzieci do szkół obwodowych, stanowi naruszenie konstytucji. Prowadzi bowiem do sytuacji, w której to władza wykonawcza, z pominięciem władzy ustawodawczej, stwarza podstawy realizowania zasadniczych konstytucyjnych praw i wolności jednostki.

cz.info.pl; źródło: TK