Spotkanie z planszówką

Dzień po Mikołajkach spotkaliśmy się w iście dobrych nastrojach w Autorskim Liceum Artystycznym i Akademickim, by zagrać w gry planszowe.

Otwarty konwent Twierdza już po raz piąty zorganizował dla nas spotkanie z planszówkami i mamy nadzieję, że jeszcze nie raz będziemy mieli okazję spotkać się w tym gronie.

Już od godzin przedpołudniowych do naszej dyspozycji było około stu gier, których zasady (jeśli ich nie znaliśmy) tłumaczyli nam organizatorzy i opiekunowie wydarzenia przed jej rozpoczęciem.

Atrakcji było co nie miara, ale największą z nich był oczywiście Games Room, gdzie wśród ustawionych w wysokie stosy można było wybrać najciekawszą dla siebie planszówkę.

Dla początkujących graczy proponujemy coś prostego, żeby krok po kroku zapoznawać się z coraz bardziej rozbudowanymi grami, a ciekawość by rosła w miarę grania. – wyjaśniał jeden z organizatorów, który cierpliwie zapoznawał nas z nierzadko skomplikowanymi zasadami. – Wcale nie trzeba znać gry, by mieć szansę na zwycięstwo. – zachęcał.

Najciekawsze i najbardziej wciągające były te wymagające więcej myślenia i zaangażowania w rozgrywkę. – Wybór gry zależy również od liczby osób, które mają ochotę zmierzyć się ze sobą. Często na konwencie pojawiały się grupy znajomych, chcących pokonać znanych sobie przeciwników. A było w czym wybierać! Zbiór samych gier był naprawdę obszerny. – Część z nich zostaje nam udostępnione przez same wydawnictwa, część pochodzi z naszych prywatnych zasobów. – tłumaczył organizator.

Podczas wydarzenia odbyły się zaplanowane trzy turnieje. Emocje były dość duże, a każdy z graczy liczył na wygraną. Imperium w 8 minut podbił Patryk, a z Potworami w Tokio spotkał się Adrian. Zwycięzcami trzeciego „pojedynku” zostali Artur, Adam i Agnieszka, którzy zmierzyli się z grą Wsiąść do pociągu. Również tak, jak to zostało zaplanowane, uczestnicy konwentu mogli wymieniać się swoimi grami. Możliwość ta cieszyła się sporym zainteresowaniem zapalonych graczy, którzy z wielką chęcią oddawali swoje gry, by móc pozyskać nowe i poznać ich tajniki. Ale nie tylko dla tych „starszych” graczy zadbano o wiele atrakcji, również dla dzieci została przygotowana specjalna sala, gdzie mogli zmierzyć się ze sobą w grach przeznaczonych dla ich przedziałów wiekowych. Wśród wszystkich planszówek można było znaleźć również wydawnictwa „Portal”, które zaprezentowało zebranym swoje gry, a szczególnie nowości z ostatnich targów w Essen.

Przez całe 10 godzin mogliśmy grać dowoli w najrozmaitsze gry planszowe. Szkoda tylko, że wydarzenie, choć bardzo interesujące i urozmaicone różnymi atrakcjami, nie cieszyło się zbyt dużym zainteresowaniem wśród częstochowian. – Mamy nadzieję, że ze spotkania na spotkanie frekwencja będzie coraz większa. – z nadzieją powiedział nam organizator. W końcu wstęp nic nie kosztuje, nie wymagane są żadne zapisy przed konwentem, a zasób i rozmaitość wśród gier są imponujące, o czym świadczą zadowolone miny opuszczających spotkanie.

dla cz.info.pl Patrycja Wojtasik