Nie poznasz twarzy pod makijażem

Sylwia Korecka, częstochowska stylistka, która od dwóch lat czynnie działa na rynku lokalnym, współpracuje z agencjami modelek, między innymi Vision Models, opowiedziała nam o obecnie panujących trendach w modzie i w makijażu.

Dziennik.cz: Jakie obecnie panują trendy w modzie, a w szczególności w makijażu i fryzurach.
Sylwia Korecka:
Jestem zauroczona obecnym trendem we fryzjerstwie. Panuje teraz moda na różnego rodzaju warkoczyki, kłoski, dobierańce, irokezy. Nawet Ania Rubik, nasza modelka, lansuje takie uczesania.

Jakie kolory w makijażu pani preferuje?
Przede wszystkim kolorowe makijaże. Na wiosnę zwłaszcza pastele. Ale polecam przyciemnienie buzi jakimiś bronzerami. W ogóle w tym sezonie panują rudości w modzie.

Tak, zgadzam się z tym. We francuskim wydaniu magazynu Vogue czytałam o nowych paletach Georgio Armaniego.
W zeszłym sezonie, Giorgio Armani wylansował zadziwiające kosmetyki – cienie do powiek KILL Eses - w czterech okrągłych paletach. Najbardziej charakterystyczna z nich, to paleta w odcieniach czerwieni i ciemnoszarego. Na lato, dom mody Armani pragnie odtworzyć te dobre kosmetyki. Z tą samą pasją stworzył dwie nowe palety barw, które staną się atrakcyjnym trendem. W czasie nadchodzącego sezonu, będziemy mogły wybrać między Turquoise Granit, na który składają się trzy intensywne kolory: turkusowy, szary i granatowy. Poza sezonem, albo po prostu dla kobiet w mieście dostępna będzie druga paleta. Będzie to paleta w odcieniach brązu i koloru koralowców. Palety KILL Eyes, do kupienia od maja 2010 roku. Cena palety to 53 euro.

Rozumiem, że pastele na co dzień, a co na wieczór, jaki makijaż?
Na wieczór zawsze polecam mocniejsze oko, najlepiej obrysowane kredką. Dla kobiet, które same nie potrafią wykonać starannego makijażu mam świetną propozycję – tzw. „przydymione oko”. Jest to doskonała alternatywa na wieczór. Oko należy obrysować kredką, a następnie ją rozmazać.

Jeśli chodzi o makijaż to kosmetyki jakich marek pani preferuje?
Cenię cienie Inglota, dobrze się nakładają, nie osypują i dość długo utrzymują na oku. Jeśli chodzi o podkład, który uważam za podstawę makijażu i wiem, że często kobiety mają problem z jego dobraniem to polecam podkład sceniczny firmy Soraya. Dla każdej z pań optymalną wersją podkładu jest podkład w wersji kryjącej.

Wiem, że jeśli chodzi o podkład, to najważniejsze jest, żeby dobrać sobie odpowiedni odcień do swojej karnacji. Ale skąd mamy wiedzieć, jaką mamy karnację?
Jeśli chodzi o karnację to jest ciepły i zimny typ karnacji. Są profesjonalne, bardzo drogie produkty, za pomocą których można określić typ swojej karnacji. Ale ja znam znakomity, niedrogi sposób, na to jak same możemy określić własny typ urody. Bierzemy najzwyklejszą folię termiczną, która jest w dwóch kolorach: srebrnym i złotym. Przykładamy do twarzy i patrzymy, w którym kolorze jest nam lepiej.

A co jeśli chodzi o demakijaż?
Jest żelazna zasada jeśli chodzi o demakijaż. Im podkład jest bardziej tłusty, tym demakijaż należy wykonać bardziej tłustym produktem. Do tego celu można zastosować nawet wazelinę, albo najzwyklejszy krem Bambino. Po demakijażu normalnie myjemy twarz wodą i stosujemy pielęgnację w postaci kremu.

Na wiosnę w modzie dominują intansywne kolory, motywy kwiatowe, czy taka tendencja zauważalna jest też w makijażu?

Oczywiście, że tak. Bardzo modne w tym sezonie są ozdoby w formie kwiatuszków, które można przyklejać na ciało, na twarz, na powieki albo na paznokcie. Firma Chanel wypuściła na rynek tatuaże czasowe, które robią furorę. Taki tatuaż można nakleić na ciało, wygląda interesująco, ale nie jest stałą ingerencją, bez bólu i obaw, że kiedyś nam się znudzi, jak prawdziwy, trwały tatuaż. Gorąco polecam.

Motywy kwiatowe wykorzystywane na ubraniach, dodatkach, widoczne są również w wiosennych zapachach lansowanych w tym sezonie.
We francuskim wydaniu magazynu Vogue znalazł się wiosenny zapach od Givenchy. Eaudemoiselle Givenchy to nowy zapach Givenchy łączący w sobie wyrafinowanie i powrót do podstaw zapachu. Eleganckie butelki, proste, wyglądają jak z toaletki naszej babci, ale posiadają nowoczesne akcenty. Zapach jest wizerunkiem flakonu. Nowoczesny, ale i klasyczny styl, z nutami włoskiej limetki, turecką różą, pomarańczą, cedrem i piżmem. Perfumy dostane są w sklepach od marca 2010. Cena: 57,50 euro za flakon 50ml i 80,50 euro za flakon 100ml.

Jak najbardziej. Większość kreatorów na wiosnę wypuszcza kwiatową linię zapachową. Mnie najbardziej podoba się propozycja Chanel.

W związku z tym, że dominują motywy kwiatowe, a na głowie etniczne fryzury, warkoczyki, kłoski, dobierańce, to czy cały nasz image powinien być zainspirowany stylem etno?
Nikt nie powinien się przebierać, tylko stosować modę wobec siebie. Nie można za pomocą makijażu, czy ubioru stać się kimś innym, nie można przemalować się na kogoś innego, kogoś kim w gruncie rzeczy nie jesteśmy. Można i należy zasugerować się tylko czyimś stylem i zastosować go do własnych potrzeb.

Obecnie stylistka Sylwia Korecka wybiera się do Warszawy na kurs wizażu i stylizacji organizowany przez Międzynarodową Akademię Estetyki Laurel, która jest jedną z najbardziej prestiżowych ośrodków kształcenia wizażystów, fryzjerów stylistów i manicurzystek.

Karina Balska, dziennik.cz