Zaciągam się rapem...

Należy do tych, którzy mają talent i chęć rozwijania się. Zdolny, choć mało osób zdaje sobie sprawę z tego, że istnieje. O miłości do muzyki, planowanej płycie i przyszłości, rozmawiamy dziś ze SKINNEREM: jednym z przedstawicieli częstochowskiego rapu, mającym już za sobą pierwsze projekty muzyczne. Człowiekiem skromnym, wkładającym całe serce w to, czym się zajmuje. 

Właściwie kim jest Karol Skinner Stankiewicz?   

Zwykłym gościem z zajawką. Nagrywam. Rap traktuję jako formę wyrażania emocji. Kieruje swoim życiem i w tym czuje się dobrze. Poszczególne części mnie nie kłócą się ze sobą - to jest najważniejsze!

LokalFejmNagrania – co więcej powiesz na ten temat?

Kilka lat temu wpadłem na pomysł, aby w jakiś sposób zagospodarować wolną przestrzeń w domu. Pomyślałem więc, że skoro nagrywam, fajnie było by mieć jakieś domowe „studyjko”. Zgromadziłem odpowiednie materiały, kupiłem mikrofon, powstała kabina.... czary mary mamy studio! Po prostu nie lubię być zależny od kogoś. Chce nagrać, to schodzę do LFN i to robię, po prostu. Czasem użyczam mojego studia innym. Dzięki temu wiem, że warto pchać to dalej.

Pamiętasz moment, w którym po raz pierwszy zainteresowałeś się muzyką? Co zainspirowało młodego Skinnera, że zabrał się właśnie za ten rodzaj sztuki?

Wszystko zaczęło się w podstawówce. Mały Skinner biegał po korytarzach i słuchał w walkmanie przegrywanych kaset z rapem. Miłość do rapu kwitła, w końcu na początku gimnazjum nagrałem z moim serdecznym kumplem kawałek, który był bardziej śmieszny niż straszny. Do dziś mam uśmiech na twarzy gdy myślę, o tym jak to wszystko raczkowało. Wspaniałe czasy, wszystko się potoczyło, tak jak się miało potoczyć. Teraz: ''Zaciągam się rapem, oddycham jak powietrzem, ścieram podeszwy idąc z vibe'm pod rękę''. Dziś słucham bardzo różnej muzyki, to że nagrywam Rap nie zamyka mnie  w  tym klimacie.

skiner-04
skiner-03
skiner-02
skiner-01

Twój facebook donosi iż pracujesz nad płytą. Jak chciałbyś żeby ona wyglądała, czy masz wyobrażenie jej potencjalnego odbiorcy? Kiedy możemy się spodziewać zakończenia prac nad EPką?

Jesteśmy na etapie dogrywania skreczy/cutów. Wszystkie wokale zostały już zarejestrowane. Także płyta powoli nabiera kształtów. Zostają aranże i płyta trafi do masteringu.

Co do formy wydania, chciałbym tłoczyć materiał. Plan jest taki, że wypuszczę EPke w formie Mp3 i wrzucę na serwery. Wtedy będę wiedział ile osób zadeklaruje chęć posiadania jej w formie fizycznej. Wtedy zajmę się tą kwestią.

Co do obioru płyty, to myślę, że przypadnie do gustu dużej liczbie osób słuchającej rapu. Mimo, że jest to materiał osobisty, a w nim świat widziany moimi oczami. Na płycie znalazły się numery o zróżnicowanej tematyce. W między czasie nagrałem materiał z częstochowskim raperem Bączkiem (ta płyta już niedługo w sieci). Bardzo fajna akcja, znamy się od paru dobrych lat, dogadujemy się świetnie, więc kwestia nagrania wspólnego projektu od dawna wisiała w powietrzu. Po internecie już lata Videopromo tego projektu.

Jesteś otoczony gronem pozytywnych osobowości. Nad projektem pracujecie ogromną ekipą. Na płycie zagoszczą m. In. Raca, Maźik, Łangi oraz Stiwen. Za „warstwę muzyczną” odpowiadają m. In. Chudini, Zbylu, Nowok, Stępel. Dowiedziałam się, że prócz Dj Jarzomba, Dj Freszu Fresza, którzy odpowiadają za skrecze, pojawił się Dj Gram.

Tak, to prawda. Przy okazji tworzenia tego albumu miałem możliwość poznania wielu ciekawych ludzi.  Jeśli chodzi Jacka, to poznaliśmy się kilka lat temu na jednej z imprez, którą nakręcał z Dżin End Dżoint. Podczas tworzenia płyty skontaktowałem się z nim, pogadaliśmy trochę. Wysłałem próbkę materiału, spodobało mu się to co robię i tak doszło do naszej współpracy. Powstał fajny numer, z resztą jest to kawałek tytułowy z płyty '' Tym Oddycham''.

Często spotykasz się z dobrym przyjęciem swojej muzyki?

Uważam, że jest dobry oddźwięk tego co robię. Sporej ilości ludzi odpowiada moja twórczość, także nie mam powodów do zmartwień, jeśli o to chodzi. Mam spory dystans to świata wokół siebie. Mam własny świat, który nazywa się Muzyka i w nim sobie żyje tak od kilku lat.

W rapie istnieje podział na mainstream i underground. Jesteś w trakcie wydawania nielegalu. Odczuwasz między tymi pojęciami jakąś różnicę?

Różnica między pojęciami oczywiście jest, lecz jest to różnica, która nie przekłada się na rzeczywistość. W dobie internetu zanikł klasyczny podział mainstream/underground. Można równie dobrze sprzedawać płyty przez internet, nie będąc na półkach sklepowych. Zatarły się te granice, stały się bardziej płynne. Teraz każdy wykonawca jest w stanie dotrzeć do odbiorcy dzięki sieci. O dobrym rapie zawsze będzie głośno!

Działasz już kawałek czasu w częstochowskim podziemiu. Marzysz czasem o większym rozgłosie?

Nie śnią mi się po nocach panny, które rzucają stanikami, kiedy stoję na scenie. Raczej śpię spokojnie. Jednak myślę, że po wydaniu płyty będzie głośniej o mnie aniżeli jest teraz. W Częstochowie jest naprawdę sporo dobrego rapu, który powstaje gdzieś w domowych zaciszu i rzadko, za rzadko wychodzi poza cztery ściany. Często jest też tak, że rap, który powinien tam zostać wychodzi na ulicę. Dobra muzyka obroni się sama, jeżeli to co robię będzie dobre, to znajdzie swoich odbiorców. Nie walczę o rozgłos w mieście, jeżeli ktoś lubi klasyczny rap, to piątka dla niego! Tym samym oddychamy!

Miałam do czynienia z Twoim ostatnim kawałkiem „W Sumie Spoko” z gościnnym udziałem Stiwena, produkcji Jaz’a. Przyjemny bit, tekst dotyczący codzienności, pozytywnie nastawiając do dalszej drogi w życiu. Jesteś świadomy tego, że możesz być taką „złapaną nadzieją” w osobistym świecie swoich słuchaczy?

Rap traktuje jako formę ekspresji, a jeżeli ktoś się utożsamia z tym o czym nawijam, to bardzo fajnie. O tym jak żyje usłyszysz w moich tekstach. Rap nie jest dla mnie środkiem zdobywania tłumu, jest raczej formą odskoczni i stanowi nierozłączny element mojego życia.

skiner-08
skiner-07
skiner-06
skiner-05

Gdzie w najbliższym czasie będzie można usłyszeć Skinnera na żywo?

Po wypuszczeniu płyty chciałbym zagrać kilka koncertów promujących album nie tylko w Częstochowie. Planysą ambitne. Zostały poczynione pierwsze kroki, do tego aby grać w różnych klubach w Polsce. Więcej informacji już niedługo.

Pochodzisz z miasta, gdzie kultura hip hop jest mocno zakorzeniona. Jesteś dumny, że pochodzisz z Częstochowy?

Przejawiam w jakiś sposób lokalny patriotyzm. Wiem ile ekip z tego miasta miało naprawdę spory wpływ na Rap w Polsce. Lubię czasem włączyć sobie album ''... Się przyjęło'' chłopaków z 1000, czy numery Ideo. Od tego nie ucieknę i nie chcę uciekać. Słuchałem składów częstochowskich kiedy byłem małym chłopcem, teraz poznaje tych ludzi. Fajna sprawa.

Czy chciałbyś dodać w ostatnim słowie coś od siebie?

Walczcie o swoje marzenia, one naprawdę są na wyciągniecie ręki. Twoje życie w Twoich rękach!

Więcej info o Skinnerze:   www.facebook.com/skinnerlfn

Dla cz.info.pl rozmowę przeprowadziła Lady A.